UltimaForum

Gry i zabawy - Przejmij i schowaj płytkę

pw115 - Czw 25 Lut, 2010 20:59
Temat postu: Przejmij i schowaj płytkę
Kiedyś w zamierzchłych czasach kiedy grałem jeszcze w runescape (łza w oku) na forum była pewna zabawa polegająca na przejęciu i schowaniu pewnej rzeczy u nas płytki z orginalnym makerem
Wyjaśniam o co mi chodzi:
1 osoba pisze:
Kupiłem sobie oryginalnego makera płytę położyłem na biurku w tajnej skrytce żeby nikt jej nie znalazł

2 osoba pisze:(jej zadaniem jest przejęcie płytki wszelkimi dostępnymi środkami)
Tak się składa że jestem twoim przyjacielem i znam wszystkie twoje skrytki, kiedy przyszedłem do ciebie znalazłem płytkę ukradłem ją i zakopałem w ogrodzie

3 osoba pisze:
Byłem akurat robotnikiem robiącym kanalizację i przypadkowo znalazłem twoją płytkę,
wywiozłem ją do innego kraju.

Zasady:
Płytka może zmieniać stany skupienia (ciecz, gaz, ciało stałe) ale nie może zostać ZNISZCZONA
Płytka nie może wpaść w łapy skonspirowanej mafii której celem jest wprowdzenie na ziemi nakazu stosowania chusteczek bakteriobójczych
To tyle
Enjoy !

Flanagan - Czw 25 Lut, 2010 21:05

Kupiłem sobie oryginalnego makera płytę i dałem bratu do schowania....
cNN - Pią 26 Lut, 2010 08:29

Akurat znam twojego brata i powiedział, że mu na niej nie zależy i mi ją dał.Schowałem ją w sejfie w moim pokoju.
Siekacz - Pią 26 Lut, 2010 16:21

sejf sie popsuł zawiozłas do konstruktora którym jestem ja i zmieniłem stan płytki w gazie
i schowałem pod kosmiczną bazą NASY a tobie oddałem pusty sejf!

Flanagan - Pią 26 Lut, 2010 19:40

Ja pracuję w kosmicznej bazie nasy i znam twoje skrytki znalazłem płytkę i zmieniłem ją w ciało stałe poczym schowałem ją umnie w róże kanalizacyjnej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
cNN - Pią 26 Lut, 2010 19:43

Kanalizacja się popsuła i ja przyszedłem żeby ją naprawić. Gdy zobaczyłem płytkę wziąłem ją i schowałem w wulkanie (nie wiem jakim ^^).
Flanagan - Pią 26 Lut, 2010 21:07

Ale ja cię śledziłem i gdy ty ją schwałeś i poszłeś to ja ją wziełem i schowałem u siebie w bjeliźnie....

Wiecie o co chodzi :mrgreen:

pw115 - Pią 26 Lut, 2010 23:08

Kiedy prałeś bieliznę w publicznej pralni (wow to jeszcze istnieje) to niechcący ci wypadła a ja ją ukradłem i zrobiłem 99999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999 kopi i każdą pomalowałem na inny kolor i każdą chowałem gdzie indziej :-P
Flanagan - Sob 27 Lut, 2010 07:49

Tak się składa że cię znam i wiem że prawdiwej niepomalowałeś oraz wiem gdzie ją schowałeś...

Zabrałem ją i ukryłem w opuszczonej fabryce w USA...

cNN - Sob 27 Lut, 2010 09:31

Pojechałem do USA robić graffiti i zobaczyłem opuszczoną fabrykę. Gdy zobaczyłem płytkę zamieniłem ją na ciecz i wlałem do spray'a :-o
Flanagan - Sob 27 Lut, 2010 10:18

Ja byłem policjantem w USA i skonfiskowałem spra'y zamieniłem płytkę w ciało stałe i wystrzeliłem rakietą na Marsa :mrgreen:
Malian - Sob 27 Lut, 2010 10:32

Ja zyje na Marsie i zauwazylem ta plytke, sprzedalem ja jakiemus z innej galaktyki...
Flanagan - Sob 27 Lut, 2010 10:56

Płytka miała wczepiony nadajnik i szłem za sygnałem odkupiłem płytke i trzymam ją ciągle w ręce nigdy niewypuszcze :mrgreen: :mrgreen:
Sage - Sob 27 Lut, 2010 11:00

Tak ci się tylko zdawało kiedy jakiś tajemniczy koleś podszedł i uderzył Cię czymś w tył głowy.
Tak się składa, że to byłem ja. Zabrałem Ci płytkę, a następnie rzuciłem ją jakiemuś kosmicznemi obcemu psu jak freesbie.

pw115 - Sob 27 Lut, 2010 11:37

otóż byłem właścicielem tego psa wziąłem płytkę i ją schowałem se w du.... tyłku
Flanagan - Sob 27 Lut, 2010 11:51

Pojechałeś potem do szpitala i ja robiłem ci operacje ''tyłka''
Poczym oczyściłem płytkę i połkłem ją w całości :mrgreen: :mrgreen:

cNN - Sob 27 Lut, 2010 15:33

Później okazało się, że songoxyz, udusił się i podczas sekcji zwłok znalazłem płytkę, którą schowałem na Mont Everest (nie wiem jak to się pisze :-o ).

PS. Wychodzi na to, że musi zdarzyć się cud aby songoxyz, wrócił do gry :->

Flanagan - Sob 27 Lut, 2010 17:25

Obserwowałem cię z góry i wiem gdzie ją schowałeś, przyleciał anioł i powiedział że mam drugą szanse wziełem płytke i przykleiłem ją kropelką do pleców.
Melvin - Sro 03 Mar, 2010 21:19

Tak się składa, że to nie były kamienie tylko żółwie, które znały język ludzki.
I powiedziały mi gdzie jest płytka, znalazłem ją.
Zabrałem płytkę i schowałem ją w tytanowym pojemniku na dnie rowu mariańskiego.

pw115 - Sro 03 Mar, 2010 21:25

akurat byłem poszukiwaczem samotnych skrzynek i natrafiłem na twoją skrzynkę
kiedy oglądałem rybki
Otworzyłem płytkę na kompie i wyskoczył mi błąd że płytka została wciągnięta do środka
oprogramowania

bionicl - Czw 04 Mar, 2010 13:22

Została wciągnięta przez wirusa, a jego autorem byłem ja. Wirus przesłał mi ją na mój komputer, ja ją znowu nagrałem, i wysłałem do mojej babci, która jest chemikiem i ją rozpuści w kwasie... :zla:
Flanagan - Czw 04 Mar, 2010 14:59

Ja jestem twoim dziadkiem i zabrałem babci płytke zamieniłem w płyn i wypiłem płytkę :mrgreen:
bionicl - Czw 04 Mar, 2010 15:35

Ty zachorowałeś, jesteś w szpitalu i musisz oddać mocz na badania. Tym co ci to kazał zrobić byłem ja. Zabrałem i przekształciłem płytkę w gaz, i teraz lata gdzieś po niebie tak płytka...
Melvin - Czw 04 Mar, 2010 18:47

No cóż...
Mam w oczach laser, który przeciął skrytkę.
Wziąłem płytkę i schowałem ją w butelce, którą zjadłem.

Flanagan - Pią 05 Mar, 2010 17:53

Poczym musiałeś mieć operacje i wyciągłem butelke z płytką amieniłem ją w ciało stałe i skitrałem ją w majtkach nigdy ich nie zmieniam :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

bionicl - Pią 05 Mar, 2010 19:10

To ja w nocy zakradłem się do twojego domu, a gdy ty spałeś w piżamie, ja wziąłem Płytkę z "majtek" i włożyłem ją do serwera jakiejś strony, którą zaatakował haker i teraz płytka krąży po internecie w trylionach części... (Między innymi jeden kawałek wpadł na to forum :-P )
Melvin - Pią 05 Mar, 2010 19:16

Ja byłem tym hakerem i wiedziałem gdzie są kawałki.
Zgrałem płytkę i schowałem w specjalnym pojemniku na słońcu.

XxXAlkadiusXxX - Sob 06 Mar, 2010 09:21

Ubrałem skafander i poleciałem na słońce rakieta mi sie spaliła i zostałem tam. Wyjąłem płytke i sie spaliła tak jak i jej pył xD.
pw115 - Sob 06 Mar, 2010 13:46

Okazuje się że pył przetrwał i zgromadziłem go ja, odtworzyłem płytkę i schowałem ją
XxXAlkadiusXxX - Sob 06 Mar, 2010 14:48

... znalazłem płytke i schowałem do tytanowego pojemnika którego czołg nie rozwali i jak się ten pojemnik zamknie to sie nie da juz potem otworzyc ^^ ...
bionicl - Nie 07 Mar, 2010 14:37

To ja pewnego razu sobie z nudów przyszedłem do biblioteki, aby poczytać sobie jakieś książki. Tak się akurat złożyło, że wziąłem tą książkę z płytką. Ucieszyłem się na jej widok. Podczas drogi do domu przypadkowo upuściłem płytkę i wpadła do ścieków... :-PP
Melvin - Nie 07 Mar, 2010 14:41

Akurat goniłam mojego kota, który uciekł do ścieków, ale przez przypadek znalazłem płytkę.
Schowałem ją w moim profilu na Ultima Forum.

Agumon - Nie 07 Mar, 2010 14:56

A ja jestem hakerem i wszedłem ci się na konto...
Wydrukowałem płytę i powiesiłem se ją jako zdjęcie w ramce...

Melvin - Nie 07 Mar, 2010 15:46

Tak się składa, że powiesiłeś ją obok zdjęcia swojej rodziny.
Cóż... Ten w oddali to ja.
Wyszedłem ze zdjęcia rodziny i ukradłem zdjęcie płytki.
Schowałem ją w gdzieś w Rosji.

Flanagan - Pon 08 Mar, 2010 08:28

Szledziłem cię i wziełem płytkę schowałem ją w oponie samochodu którego nieznam bo stał na ulicy

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Melvin - Pon 08 Mar, 2010 17:05

Ah... To był mój samochód...
Zobaczyłem płytkę, ale zostawiłem ją tam....

53 dni później...

Pojechałem na przegląd. :mrgreen:

Agumon - Wto 09 Mar, 2010 18:37

W trakcie jazdy z przeglądu płytka wypadła ci z opony...
Zauważyłem ją i wziąłem do mojej skalnej jaskini w której przed złodziejami płytek CD i DVD bronił mnie wielki niedźwiedź...

Melvin - Wto 09 Mar, 2010 18:39

Tak się składa, że ten niedźwiedź... To byłem ja...
Ukradłem płytkę i schowałem ją tam, gdzie nikt jej nie znajdzie :mrgreen:

Agumon - Pią 12 Mar, 2010 16:06

Tak się składa że schowałeś ją do mnie do szafki a ja ją zauważyłem i oddałem ci ją..
Flanagan - Sob 13 Mar, 2010 19:19

Byłem w meksyku i ciełem blache niezauważyłem cie i uciełem ci ręke przy barku razem z aktówką wziełem z niej płytkę i zamieniłem ją w ciecz poczym schowałem ją w puszce po cocacoli i skitrałem ją gdzieś niepamiętam gdzie...
Agumon - Nie 14 Mar, 2010 12:48

Tak się składa że gdy schowałeś ją do cocacoli to się odwróciłeś a ja w tym czasie ją wypiłem...
Tydzień później zmarłem wtedy mnie pochowali i zakopali mnie aż do jądra ziemi gdzie byłem w skafandrze opleciony 50 metrową warstwą niezniszczalnego łańcuchu oraz zostałem włożony do sejfu którego nikt w życiu nie umiał otworzyć...Sejf miał ściany o grubości 10000 metrów.. A w środku niego nie zmieściła by się nawet bakteria ani żaden atom...

Azsak von Triger - Nie 14 Mar, 2010 13:01

Wszyscy jesteście w błędzie tak naprawde wypiłeś kopie płytki.
No to teraz to wyjaśnijmy:
Cytat:
Ah... To był mój samochód...
Zobaczyłem płytkę, ale zostawiłem ją tam....

53 dni później...

Pojechałem na przegląd.

Dokładnie jeden dzień przed twoim pojechaniem na przegląd podebrałem ci płytkę i wsadziłem czekoladową płytę ,dzięki czemu udało się songoxyz zrobić z niej napój.
Tak więc powracając mam tą płytkę i schowałem ją w domu Wielkiego złego gościa o imieniu Piotrek.

Agumon - Nie 14 Mar, 2010 21:25

Chodziło i o to że byłem w środku tych łańcuchów i było tak mało miejsca że nikt by już tam się nie zmieścił...
Bezel - Pon 15 Mar, 2010 12:59

rozwaliłem sejf i zsejfowałem go na plutoaromistoriusonie
Flanagan - Wto 23 Mar, 2010 20:32

plutoaromistoriuson uległ zniszczeniu a ja przyszłem go naprawić zauważyłem płytke i schowałem ją w łodzi podwodnej którą połkłem
Agumon - Nie 28 Mar, 2010 16:05

następnego dnia poszedłeś się załatwić do stawu... Nie zauważyłeś że łudź podwodna została przez ciebie (wysrana) wydalona... a ja korzystając z okazji wszedłem do niej i zabrałem płytkę... Następnego dnia dałem płytkę Karsznickus'owi... Był tak z niej zadowolony że następnego dnia ją zgubił...
Siekacz - Pią 02 Kwi, 2010 21:38

Ja jednak byłem Xardasem i kazałem orkom szukać tego artefaktu Adanosa ale znalezli ją w damskiej toalecie LOL
XXXXXXXXXXXXXXXXXXDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

miksuje z danymi z gry gothic 3 :lol: :lol: :lol: :lol:

Agumon - Sob 03 Kwi, 2010 10:58

Nie wiedziałeś o tym że byłem przebrany za orka... Szybko wziąłem płytkę i schowałem ją do szafki którą wysłałem w nicość...
Amelanduil - Wto 13 Kwi, 2010 15:59

Błąkałem się w nicości ( :lol2: ), gdy nagle znalazłem szafkę. Wyjąłem z niej płytę i przeniosłem tunelem czasoprzestrzennym do 1920 roku.
Bezel - Sro 14 Kwi, 2010 11:56

przy małym błędzie mojej gry przeniosłem się do 1920 i rozwaliłem tą płyte nie ma jej i już nie istnieje :seivoth: a gdy jak chcesz ją przywrócić to musisz się zabić a potem napisać Ja żyje (to niemożliwe!)
Amelanduil - Pią 16 Kwi, 2010 19:07

Time napisał/a:

Zasady:
Płytka może zmieniać stany skupienia (ciecz, gaz, ciało stałe) ale nie może zostać ZNISZCZONA


zolianek napisał/a:
i rozwaliłem tą płyte


Jako że mój pra pra pra... dziadek był wtedy na froncie przypadkowo strzelił cię w głowę, powstrzymując przed zniszczeniem płytki. Następnie zabrał ją i kilkadziesiąt lat później schował w elektrowni atomowej w czarnobylu. :D

Hades - Nie 18 Kwi, 2010 17:37

Byłem pracownikiem tej elektrowni i zabrałem płytkę w bezpieczne miejsce :) nikt nie wie jakie
radek02 - Pon 19 Kwi, 2010 06:55

Delta, jak kupywałem żarówki , w miejscu sklepu coś świeciło - była to płyta ;-) . Teraz jest zbyt daleko , aby ją dostac...
Darkpl3 - Pon 31 Maj, 2010 07:17

a ja szedłem do chin odwiedzić sławnego cink ciank cionka który dał mi płytę okazało się że to właśnie ta!!

a więc pojechałem do afryki i wrzuciłem zwierzętom kawałeczki płyty [kopia,oryginal]

Rave - Pon 31 Maj, 2010 08:47

Zwierzątka były tak miłe, że ją posklejały i dały mi. Poszedłem więc schować płytkę u zaprzyjaźnionego smoka.
Amelanduil - Pon 31 Maj, 2010 10:24

Wraz z drużyną krasnoludów ubijem smoka. Podczas podziału skarbu znalazłem płytkę i noszę ją teraz na srebrnym łańcuchu.
cj2 - Sro 02 Cze, 2010 14:03

Osaczyłem cię i zabiłem z kolegami. Dałem w takie miejsce , że nikt nie zgadnie!

____________________

Spoiler:

Nikt nie zgadnie, ale ktoś tak: Za ozdobną tkaniną u mnie na ścianie



^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Odpowiedź na wszystko

Darkpl3 - Sro 02 Cze, 2010 18:34

a ja znałem twojego kolegę był moim szpiegiem o 3:00 dał mi płytkę po czym wyjechał z kraju a potem go zabili jacyś bandyci którzy zmarli wkrótce po zabiciu mojego szpiega.
wziąłem płytkę i wsadziłem do twardego dysku teraz komp mi działa na 6/6 a jest włożona tak że nikt nie wyjmie gdyż lasery spalą rękę każdego co spróbuje ją tknąć...

cj2 - Sro 02 Cze, 2010 19:11

No i mi przykro, ale opanowałem telekinezę i wydostałem płytkę.
Schowałem tam gdzie NIKT NIE ZGADNIE!
A wy nie wiecie gdzie to!
(poszukaj w moim "podpisie" "opdpowiedź na wszystko")

Izaya - Czw 03 Cze, 2010 13:43

Znalazłem iw wjechałem z nią do Chin...
teraz nikt jej nie znajdzie :-)

cj2 - Czw 03 Cze, 2010 16:46

opanowałem cię, gdyż jestem demonem i nieświadomie schowałeś fałszywkę. Teraz ją mam przy sobie i kto ją chce dostać musi pokonać smoka 999999999999999999% życia normalnego człowieka i mnie 9999999999999999999999999999999999999999999% życia normalnego człowieka
Amelanduil - Czw 03 Cze, 2010 17:01

Jako, że masz słabą odporność na magię śmierci, zabiłem cię prostym czarem, gdyż nie powiódł ci się test odporności. Ze smoka zrobiłem gulasz i dałem go biedakom, żeby się najedli. Wziąłem płytkę i rozszczepiłem ją na 727 części, każdą część przenosząc do innego wymiaru.
cj2 - Pią 04 Cze, 2010 09:53

Mam kamień odnowienia i kamień połączenia wszystkich wymiarów, więc było łatwo. Teraz rzuciłem płytą w okno gdy przejeżdżałem swoim BMW z prędkością 4585km/h
andzio - Nie 13 Cze, 2010 20:33

Rozwaliłeś się BMW bo nie umiesz skręcać. Zabrałem ci płytkę i napisałem na niej kto ją ruszy czymkolwiek jest idiotom.
cj2 - Pon 14 Cze, 2010 05:15

Poprosiłem kolegę by mi ją dał, to totalny idiota. Zmieniłem jej postać w wodę i napiłem się jej. I przy takich rzeczach nie warto robić błędów ortograficznych "idiotom" ;-)
Malian - Pon 14 Cze, 2010 06:59

Znam kolesia który pracuje w kanałach, jak szedłeś do WC to on dał mi tą płytkę... Schowałem ją w garażu najnowszej i najbardziej bezpiecznej instalacji, tak że nikt tego nie ukradnie (ani nawet ktoś).
cj2 - Pon 14 Cze, 2010 10:50

Nie jestem nikim ani ktosiem więc bez problemu udało mi się tam wejść. Teraz wymieniłem ją za AC II u kolesia którego za pół godziny zabiłem i nie miał on tej płytki.
erienus - Pon 14 Cze, 2010 12:21

Na miejscu jego śmieci płytka leżała w rogu przy ścianie. Podniosłem ją i schowałem do skrzyni, która jest zrobiona z materiału, którego nie rozbije nic, nikt ani nie wyjmie nikt z niej nic za pomocą żadnej magii itp. Dodatkowo zamknąłem tą skrzynię na 1000000000000000000000000000000000000000000000000 kłódek z tego samego materiału co skrzynia po czym zniszczyłem klucze.
Malian - Pon 14 Cze, 2010 12:47

Jestem ktosiem, użyłem czegoś, nie używając magii i wyjąłem płytkę, a potem spaliłem ją razem z użytkownikiem jajco2 oraz erenius.
andzio - Pon 14 Cze, 2010 15:35

Cofnąłem się w czasie i zabrałem płytkę gościowi od WC. Potem teleportowałem się do
krainy Teletubisi i kazał ją im chronić.Kto się odważy podejść do tinki łinkiego?
(Już nie pamiętam który to hej ale i tak ją chroni)
(Więc jajco2 i erenius żyją bo ich nie spaliłeś)

cj2 - Pon 14 Cze, 2010 15:57

Ja poprosiłem kolegę z organizacji "U.F.O." by ją zabrał i mi dał . Wsadziłem ją do bazooki i wystrzeliłem. Aha , wcześniej podrasowałem bazookę .
Malian - Pon 14 Cze, 2010 18:43

Heh... Myslalem, ze Ci uzytkownicy pala sie wraz z plytka, okazalo sie jednak, ze tylko Jajco2 przezyl, a plytki nie bylo.

Kula z bazooki trafila na moj ogrodek, postanowilem wiec plytke tam zostawic zakopujac ja.

erienus - Pon 14 Cze, 2010 20:15

Lecz ja mam pr0 el0 koparkę i w chwilę ją odkopałem. Następnie przekazałem płytkę mojemu tajnemu agentowi (który nawiasem mówiąc nie jest niczyim z waszych kolegów).
cj2 - Pon 14 Cze, 2010 21:32

Ale za to jego firma nalezy do mnie. Wrzuce ja do dzisiejszego snu.
erienus - Wto 15 Cze, 2010 13:34

A ja wbiłem do twojego snu, zabrałem płytkę i zakopałem ją 10000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000 kilometrów pod ziemią i nikt jej nie wykopie. Żadna super koparka, nic, żadne urządzenie, żaden człowiek, za pomocą magii, telekinezy, niczego. Żaden człowiek, ani żadna istota żyjąca i nieżyjąca. Po prostu - NIKT! Ani ktoś, ani superman, ani spiderman, ani xman. NIKT!!!!!!!!
cj2 - Wto 15 Cze, 2010 14:35

Więc zakopałeś w niebie na drugiej stronie świata? A poza tym wtedy nie miałem snu, więc ją mam przy sobie. A ty jesteś w moim wczorajszym śnie. Chowam ją u Rave
erienus - Wto 15 Cze, 2010 20:05

Rave my friend, dał mi płytkę a ja zakopałem tam gdzie wcześniej.
andzio - Pią 18 Cze, 2010 05:51

Odkopałem płytkę i ją zjadłem.A potem zjadł mnie wilk wilka smok smoka super smok
super smoka babcia babcie moher mohera gumiś gumisia dziecko dziecko warg warga niewolnik niewolnika pacman pacmana duszek duszka pogromca pogromce demon demona szatan.

erienus - Pią 18 Cze, 2010 11:57

Szatan jest moim kumplem więc wypluł ich po czym kazał innym wypluć innych, aż doszło do płytki. Wtedy płytkę zostawiłem w piekle. Dla sprostowania szatan zna tylko mnie i nie znosi nikogo poza mną, więc nie odda nikomu tej płytki.
PS: szatan jest niezniszczalny.

CreeperCrisis - Pią 18 Cze, 2010 15:23

Lecz dwuletni syn szatana (o którym nikt nie wiedział XD, szatan sam o tym nie wiedział :-) ) zaczął się nią bawić i przez przypadek wpadła do muszli klozetowej ( :lol2: nie miałem pomysłu :lol2: ) i przepłynęła przez stumilowe kanały, a jak płytka przepłynęła całe ścieki, znalazła się w tajemniczym mieście inteligentnych-zmutowanych szczurów. (dalej sami wymyślcie XD )
radek02 - Czw 01 Lip, 2010 07:40

lubie łazic po kanałach :-D . znalazłem płytę i miałem ją zawsze przy sobie :-)
cj2 - Czw 01 Lip, 2010 12:04

Roztopiłem cię.

Roztopiłem płytkę, wlałem do dżemu, dżem dałem na chleb, chleb rozproszyłem w powietrzu, każdy człowiek (oprócz mnie ) się nawdychał i ma część płytki w płucach

erienus - Czw 01 Lip, 2010 12:36

wyrwalem kazdemu pluca, tzn tym ktorzy mieli w nich plytke i laboratoryjnie ja wyjalem i zlaczylem
R.I.P. - Nie 11 Lip, 2010 19:31

Ja korzystając z twojej nieorientacji zabrałem płytkę i sprzedałem kupcowi w Anglii, który sprzedał ją bratu swojego kolegi a kolega kolegi sprzedał ją Teletubisią które były cwane i ukryły w czerwonej torebce jednego z Teletubisiów który nigdy jej nie spuszcał z Oka.
pw115 - Sro 14 Lip, 2010 10:06

Akurat ja byłem strażnikiem i rewidowałem teletubisie kiedy znalazłem płytkę. Postanowiłem skopiować płytkę 90000000000000000000000000000007000000000000006000000000000000080000000000000000000000000000200000000000000000000000001000000000000000000100000000009000000000000000000000000000000000,0000000400000000000000000000000000500000000000000900000000000000000000000000300000000000004000000000000020000000000000300000000000000000000400000000000000000 razy i wszystkie stopiłem i wlałem do jednej kadzi, kadź sprzedałem chińczykom a oni zrobili z nich nową linię zabawek.....
Colombos - Sro 14 Lip, 2010 10:18

O, Time ładnie zakończył zabawę. Można się rozejść.
andzio - Pią 16 Lip, 2010 12:37

A ja eksperymentowałem z moim nowym zaklęciem "poprzednia forma" i dałem je na zabawkę a ona zamieniła się w cześć płytki potem zrobiłem tak ze wszystkimi zabawkami świata i miałem płytkę a płytę schowałem i nie powiem gdzie.

Colombos: Jak się ma wyobraźnie to z każdej sytuacji jest wyjście (nie żebym cie obrażał)

PaKiTos - Czw 22 Lip, 2010 11:42

ale ja mam magnes na płyty i znalazłem płytę. rozwaliłem ją na 533487777777777777777777777777777777777777777777777 części i stopiłem w aktywnym wulkanie.
Flanagan - Czw 22 Lip, 2010 14:39

ja jestem magmo ludkiem i złapałem płytkę wyżuciłem ją w hu@#$% daleko :mrgreen:
Azsak von Triger - Czw 22 Lip, 2010 20:48

Ja poszedłem w piz.u za drzewem liściastym i znalazłem płytkę.Postanowiłem ją schować w swoim gardle :-) .
Kable - Czw 22 Lip, 2010 20:50

Postanowiłem Cie Złapać i Rozciąć Ci gardło lecz jej tam nie znalazłem... postanowiłem pociąć cie na kawałki i Płytke odnalazłem w Jelicie grubym ;] tak więc szybko ukryłem ją w Szałasie w Afryce gdzie Wydalają się słonie.
Arcanius - Pią 30 Lip, 2010 14:20

Akurat ja zamieniłem się w słonia i tam poszedłem i miałem płytkę. Rozwaliłem płytkę na
9999999999999999999999999999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999999999999999999999999999
9999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999
równych części, wszystkie części wziąłem do 3 grup i jedna grupa stała, 2 ciecz, 3 gaz. Wszystko to zmiksowałem i pomaczałem w kwasie żeby jak się tego dotknie to się rozwalało (działa tylko na organizmy żywe, roboty i wszystko co może ukraśc płytkę)tak, że się umierało i się już nie wstawało potem nastawiłem bombę zegarową, że jak ktoś jej dotknie(ona była doklejona najmocniejszym klejem świata do płyty i była w okół niej) to bomba zegarowa zaczyna tykac i po najmniejszej jednostce czasu wybucha, włożyłem ją do niezniszczalnej torby i zrobiłem kod którego nikt nie umie rozwiązac, nawet Bóg, miliard razy sprawdzałem czy to nie kopia, a to była prawdziwa płytka za każdym razem,(każdy kawałek) zmieniłem się w niezniszczalny labirynt śmierci, zmieniłem się w dane komputerowe zapisałem na płytce (innej)a było tam tak dużo rzeczy, że pękła na 99999999999999999999999999999999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999999999999999999999999999999
999999999999999999999999999999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999999999999999999999999
kawałków które zmieniły się w stałe ciecz i gaz i sprzedałem się na allegro za marne grosze wielkiej firmie ochroniarzy która włożyła całą tą płytkę w częściach do niezniszczalnego sejfu bez kodu tylko z opcją jednego zamknięcia, zamknęła sejf, sprawdziła czy nikt tego nie ukradł i nie podmienił przez prześwietlacz rzeczy i nikt nie ukradł, ani nie podmienił, napromieniowali to promieniami zabijającymi i wysłali do samego środka jądra ziemi, a wcześniej to zmniejszyli. Zniszczyli wszelkie informacje gdzie to jest i się zabili, by nikt od nich nic nie wycisnął, a na straży jądra ziemi postawili super roboty z najlepszą bronią aż do końca świata na straży. Wcześniej włóżyli do nich miliony mniejszych, napromieniowanych promieniami zabijającymi.
Kto zrobi? 8-)

sitax5 - Wto 10 Sie, 2010 10:12

ja tam pracowałem i włożyłem widelec zamiast niej a w tym czasie skaner się popsuł a że jestem wielkim czarno kśiężnikiem przemieniłem ją w ciecz i wlałem do mojego basenu.
cj2 - Czw 19 Sie, 2010 22:22

Zamroziłem basen gdy spałeś i go zabrałem. Posiatkowałem, dałem do innych wymiarów, wyczyściłem wszystkim mózgi i zniszczyłem świat i kody
FilipsO - Sob 04 Wrz, 2010 18:59

Ale ja odmroziłem basen i woda rozchlapała się po calym swiecie więc ją wziąłem do kubka i wsadziłem w bałtyku.
PoczątkującyVX - Nie 05 Wrz, 2010 11:31

Ja pływam w bałtyku a tam płyta biorę ją i chowam w skrzyni w moim projekcie gry . :-D
flook - Nie 05 Wrz, 2010 12:39

ja gram w ta grę otwieram skrzynię i wyciągam płytę i biegnę do swojej gry którą najszybciej można przejść po 899,9997,432,008 latach gry i chowam ja na końcu tej gry :-P
Feniks - Nie 05 Wrz, 2010 19:51

nah to na szczęście ja mam tak zwane 'kody' 2012 :)
przeszedłem grę przez 3 miesiące[tyle zajęło przewijanie gry...:D]
no i schowałem płytkę na statku/wraku , opętanym przez duchy zaraz po tym duchy stworzyły barierę której nie da się zniszczyć :cry:
da się otworzyć niszcząc kapłana duchów , niestety jego nie da się zabić ponieważ jest niewidzialny i nie wychodzi poza barierę :)

Gabe33 - Sro 13 Paź, 2010 21:29

A ja jestem "Taki Pro" że przeszedłem przez barierę i zabiłem króla duchów zabrałem płytkę i przeznaczyłem ją na Fundację TVN nie jesteś sam.
Parampam - Pią 15 Paź, 2010 18:23

A ja pracowałem w fundacji TVN.
Wziąłem ją i zjadłem. Niestety nie wiedziałem, że mój przyjaciel jest
kanibalem. Zjadł mnie i wysrał ją na dworze a mój pies (prawdziwy gównojad )
zjadł i potem się zakochał w jakiejś dalmateńczycce (nie wiem jak to się nazywa)
i urodzili 99999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999 decylionów szczeniaczków i każde z nich otrzymało cząstkę płyty. Każdego jednego szczeniaka ukryłem w wielu miejscach na świecie.
Każde ukryte w skrzyni z materiału którego niczym ani czymś nie da się przebić.

radek02 - Pią 15 Paź, 2010 20:35

mam wyłapywacz szczeniaków z płytą :) . więc je zebrałem , zrobiłem z nich kisiel ( z kich też ) i zjadłem go . Mniam :-P . przedtem zbadano je wszystkie i nie były niczym zagrożone . do kiślu nikt mi nic nie dosypywał czy dolewał . płytę przetrawił mój żołądek , wydałem ją w postaci kału :jupi: . nikt jej chyba nie ruszy :)
Parampam - Pią 15 Paź, 2010 20:45

Włożyłem maskę gazową szczypce gumowe rękawice i kombinezon.
Potem wziąłem twój kał przywróciłem płytę do ciała stałego i pociąłem na 999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999 decylionów kawałków i gdy kiedyś zobaczyłem trąbę powietrzną wrzuciłem do niej kawałki płyty rozleciała się po świecie bidulka...

radek02 - Pią 15 Paź, 2010 20:57

tak naprawdę jestem szambonurkiem i znam każdy zakątek na świecie . zebrałem klocka i go .... i go zajdłem o<~ . niestety.. później to wyrzygałem . płyta zadziałała na mnie jak witamina . zjadłem ją na forever .
Parampam - Nie 17 Paź, 2010 07:43

A ja jestem shrekiem i kiedy wysrałeś płytę ja to zeżarłem .
Potem na moim kompie zgrałem ją na 99999999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999999999999999999
9999999999999999999999999999999999999999999999999999
999999999999999999999999999999999999999999999999
9999999999999999999999999999999999999999999999
99999999999999999999999999999 innych płyt które pomalowałem tak samo jak
oryginał więc nikt nie będzie już nigdy wiedział która jest oryginalna.

radek02 - Nie 17 Paź, 2010 08:35

byłem producentem , jeszcze nie wyszły w świat , więc zabrałem do siebie ,
zrobiłem miksturkę i ją wypiłem . płyty są bezużyteczne .

Killerczyc - Nie 19 Gru, 2010 16:03

Gdy sikałeś nastawiłem ręce i wypadła...
Wziąłem ją i pobiegłem na pole i ją zakopałem...

Poster27 - Nie 19 Gru, 2010 16:16

A mój niedźwiedź polarny go odkopał, i nawet on tarzał się po lodzie ze śmiechu z tak słabej kryjówki.Płytę ukryłem w mojej podświadomości.
Killerczyc - Nie 19 Gru, 2010 16:25

Rozciachałem ci bańke pilnikiem do paznokci i wyciągnąłem płytkę...
biegałem po mieście z płyką w rękach i nikt nie mógł jej odebrać...

Poster27 - Nie 19 Gru, 2010 16:38

Wypowiedziałem magiczne słowa : "Daj śrubokręt", a z nieba spadło dziwaczne narzędzie. Zrozumiałem, że służy ono do przykręcania śrubek (wywnioskowałem po nazwie "Śrubokręt" wygrawerowanej na uchwycie).Wziąłem kilka takich, przykręciłem do łba i ruszyłem w pościg na moim majestatycznym białym miśku. Ścigaliśmy Cię przez jakieś pół Europy, aż wreszcie ujrzeliśmy, jak odprawiasz modły przy Stonehenge. Zacząłeś mieć okropne wizje, a ja korzystając z okazji zabrałem płytę. Następnie szukałem długie sekundy, gdzie ukryć ten przedmiot. Wreszcie wpadłem na pomysł - Sprzedam duszę diabłu, a on w zamian ukryje płytę. Jak powiedziałem tak zrobiłem.Od teraz służę diabłu, a każdy kto spróbuje choćby pomyśleć o tej płycie zostanie zmuszony do słuchania najnowszych hitów Justina Biebera (a dla jego fanów wyjątkowa okazja - zamiast słuchać jego okropieństw, zostanie się spalonym żywcem w piekielnym ogniu, z którego nikt się nigdy nie odrodził).
Legendarny - Nie 19 Gru, 2010 17:18

Tak się składa że przebrałem się za diabła a ty oddałeś mi płytkę, duszy nie zyskałem ale co tam. Chowam płytkę w moim napędzie po czym spawam go i pokrywam komp tytanem.
Poster27 - Nie 19 Gru, 2010 17:38

Łiiiiiiii, jestem wolnym człowiekiem.Dzięki Tobie.Teraz mogę się zrelaksować................................
a no tak, muszę jakoś Ci odebrać płytę. No więc, mój misiek jest głodny, zabieram ci komputer i daję mu do zjedzenia. Jego silne szczęki przegryzą nawet najtwardsze głazy. Twój komputer, był niedobry i niedźwiedź dostał rozwolnienia.Zwrócił wszystko razem z płytą.Ukryłem płytę w środku jądra słońca (nie pytajcie jak to zrobiłem).

cj2 - Nie 19 Gru, 2010 17:41

Wiem jak to zrobiłeś więc odzyskałem płytę. Odzyskałem dane. Ukryłem jej części na całym wszechświecie tak, by jak ktoś zrobił coś z jedną częścią reszta wybuchła
Poster27 - Nie 19 Gru, 2010 17:51

Więc zrobiłem COŚ ze wszystkimi częściami. I stała się całość.Płyty nie ukryłem, po prostu czekam na tego, który pokona mnie w uczciwej walce, a ja oddam mu płytę.
Legendarny - Nie 19 Gru, 2010 17:51

pokonuję cię w uczciwej walce :D Szyfrowana wiadomość: fFrZóC1ł3M PłY7|<3m d0 10000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000 7Ff4rD5H3G0 cZ3G0$ N1Rz 7Y74n 1 p0|<rYł3m 70 5pR3Y3M 4n7y fF5Hy57|<0 1 FfRzóc1ł3m d0 FfN3M7Rz4 $fF1474, n4573MpN13 Z45hYfR0Ff4ł3m y3y fFn3m7rZ3 74|< 4bY N4Ff37 y4|< |<70$ Y0M Zn4l4zł N13 MóGł y3y 0DcZy74ć. :*:*:*:* xP ;)
Agumon - Nie 19 Gru, 2010 18:08

"Wpisałem w google to:pokonuję cię w uczciwej walce :D Szyfrowana wiadomość: fFrZóC1ł3M PłY7|<3m d0 10000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000 7Ff4rD5H3G0 cZ3G0$ N1Rz 7Y74n 1 p0|<rYł3m 70 5pR3Y3M 4n7y fF5Hy57|<0 1 FfRzóc1ł3m d0 FfN3M7Rz4 $fF1474, n4573MpN13 Z45hYfR0Ff4ł3m y3y fFn3m7rZ3 74|< 4bY N4Ff37 y4|< |<70$ Y0M Zn4l4zł N13 MóGł y3y 0DcZy74ć. :*:*:*:* xP ;)" I wyskoczyło mi takie coś: "Czy chodziło Ci oWrzuciłem płytkę do 10000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000 Twardego czegoś niż tytan i pokryłem to spreyem na wszystko i wrzuciłem do wnętrza świata następnie zaszyfrowałem jej wnętrze tak aby nawet jak ktoś ją znalazł nie mógł jej odczytać.:*:*:*:* xP ;)" Znalazłem tą płytkę i wsadziłem sobie ją w D***... Dłoń xD
Poster27 - Nie 19 Gru, 2010 18:11

Prościzna, korzystasz z Translatora Pokemonów.Dzięki moim super mocom odnajduję to coś z lepszego niż tytan materiału (najłatwiejsza wymówka xD), i mimo iż ja nie umiem przeczytać szyfru to mój niedźwiadek umie.
Otwieramy to coś i zabieramy płytę.Teraz ja zaszyfruje:
Hxelyrz cylgr j xvrfmrav Tbxh, v avr enqmr tb qbglxnp, ob zn fhcre cnhren v fvrz sxheml

Podpowiem tylko, że to szyfr R13

EDIT:

No nie Agumon byłeś Pierwszy, to nie Fair ;-( .

vinferno - Nie 19 Gru, 2010 18:13

Dzięki moim znajomością pod twymi drzwiami staną oddział S.A.S gdyż zapomniałeś zapytać kto tam oni wyważyli drzwi pod którymi akurat stałeś płytka wypadła ci z Dłoni i teraz zastanawiam się co z nią zrobić.
Killerczyc - Nie 19 Gru, 2010 18:14

Legendary pokonuje Postera...
Po niezliczonych fazach przy Stonehenge, zapomniałem całkiem o płytce...
Ale gdy otwierałem stragan na Allegro nagle mi się przy pomniało o płytce...
Przybyłem do was wykonałem wam Attitude Adjustment o tutaj:
Spoiler:


I tak oto wygrywam pas widniejący na moim Avku i płytkę
Czekam na Wrestlemanii na rewanż..
Użyjcie tricków:
RKO - http://img329.imageshack.us/img329/8062/rko.gif
Pedigree - http://wwecatch-attack.wi...es/pedigree.gif
Tombstone piledriver - http://09.img.v4.skyrock....242369071_1.gif

Legendarny - Nie 19 Gru, 2010 18:15

Odbieram ci płytkę i szyfruję ją bezsensownym kodem : (Co widać na w RPG Makerze) 5973619652715485192475194591549715418645972145549715441854218542187527452197459745972145972154972154971543254832159321640216593154381516457315492154915 potem chowam se ją na forum.
Poster27 - Nie 19 Gru, 2010 18:19

Proste odbieram płytkę od Ayune, która widzi wszystko i znów szyfruję moim kodem R13:
Cylgn wrfg j my b j e btvrw ybqbjpr.Wrfyv gjbwn eraxn pubpvnem gnz qbgemr, gb cb qebqmr fcbgxnwn pvr mzhgbjnavr btbgxv vgc.

Legendarny - Nie 19 Gru, 2010 18:21

Odbieram ci płytkę i grożę że skoro jej zniszczyć nie mogę to skasuję RPG makera jeśli się zbliżycie.
Poster27 - Nie 19 Gru, 2010 18:23

A co tam mi RPG Maker.Odbieram ci płytę, jak małemu dziecku lizaczka.Nikt nie może tego rozszyfrować?
Cylgn wrfg j myb je btvrw ybqbjpr.Wrfyv gjbwn eraxn pubpvnem gnz qbgemr, gb cb qebqmr fcbgxnwn pvr mzhgbjnavr btbgxv vgc.

Macie odkodowywator:
http://narzedzia.skryptot...narzedzia=rot13
Bo nigdy byście nie znaleźli ;P

Killerczyc - Nie 19 Gru, 2010 18:24

Ja podchodzę od tyłu i znów wykonuje akcje Attitude Adjustment :
Spoiler:

Czekam na Wrestlemani na rewanż...

Legendarny - Nie 19 Gru, 2010 18:25

Zabieram lodówkę wraz z płytką potem zmieniam ją na danę i rozpraszam po necie.
vinferno - Nie 19 Gru, 2010 18:26

Korzystając ze znajomości mojego brata jesteś najbardziej poszukiwanym człowiekiem na świecie. Podczas ucieczki gubisz płytę i chowam ją w bazie wojskowej w GTA San Andreas po czym wpisuje kod AEZAKMI i wokół płutki pojawia się hamra żołnierzyków.
Killerczyc - Nie 19 Gru, 2010 18:26

Ta yhy
Ja wpisuje BAGUVIX i Cię wyrzynam

Legendarny - Nie 19 Gru, 2010 18:27

Magicznie zmieniam się w smoka wielkości dwóch planet i zgniatam bazę małym paluszkiem nie uszkadzając płyty, połykam płytę.
Killerczyc - Nie 19 Gru, 2010 18:28

Wyciągam ręce nad twoim odbytem i kupkasz mi na renkę jest dyskietka a ja jestem happy
Legendarny - Nie 19 Gru, 2010 18:30

Spopielam ci Jet Packa ogniem :D.
vinferno - Nie 19 Gru, 2010 18:30

Zaczyna Cię gonić banda Autobotów, kingkong oraz Twoja Stara i także gubisz płytę i znów zastanawiam się co z nią zrobić tym razem pod osłoną Autobotó, kingonga i Twojej Starej
Legendarny - Nie 19 Gru, 2010 18:30

Spalam was wszystkich i zabieram płytkę.
Poster27 - Nie 19 Gru, 2010 18:35

Ja właśnie byłem w toalecie i przeżyłem. Nie napisałeś gdzie chowasz płytę, więc po prostu ją KONFISKUJĘ.Chowam w krainie, która jeszcze nie istnieje.
vinferno - Nie 19 Gru, 2010 18:35

Tym razem ściga cię cały Korpus Zwiadowców Araulen. Zostajesz z wyglądem Smok-jeż.
Broniony przez całe wojsko Araulen i Korpus Zwiadowców w lennie Araulen ukrywam się w tamtejszym zamku liczącym ponad 3k pokoi.

Poster27 - Nie 19 Gru, 2010 18:37

Piszcie, gdzie chowacie płytę, bo zostanę profesjonalnym komornikiem ;P Chowam płytę w odmęcie zaplątanych kabli mojego komputera.
Killerczyc - Nie 19 Gru, 2010 18:39

-Niewierze Ci skoro ją chowasz to po co mówisz...
-No bo ta taka gra yhy yhy...

Legendarny - Nie 19 Gru, 2010 18:39

Niszczę wszystkie kable i lecę do centrum galaktyki, zbieram meeeeeeegaaaaaaaaaaa armię i mam zamiar zniszczyć całą galaktykę oprócz płytki o ile ktoś nie stanie ze mną do walki rpg.
Killerczyc - Pon 20 Gru, 2010 06:22

Wyzwałem Cię na PvP i dzięki temu że przyuczyłem się w Ruby - stworzyłem skrypt który umożliwia wykonywanie akcji typu wyniesienie...
Twoja armia zbudowała ring - w tym ringu poległeś...
I znów wykonuje Ci akcje Attitude Adjustment

Przypinam Cię i wygrywam pas, który widać na moim avku i tym samym przejmuję płytkę...
Czekam na gali "Over The Limit" na rewanż...

Legendarny - Pon 20 Gru, 2010 12:52

okazało się że to był tylko mój poddany a płytka jest fałszywa, zabijam cię i zamykam twoją duszę w kuble a następnie podłączam do zasilania mojej maszyny niszczącej galaktykę! Zniszczyłem wszystko oprócz płytki, mojego statku i jednego kompa
!!

Killerczyc - Czw 23 Gru, 2010 16:29

Kod:
[Dzisiaj 16:06] Legendarny:  czemu już nikt nie gra w płytkę??

Po tym jak pokazałem Tobie plakat Biebera uciekłeś - ja wyjąłem płytkę z napędu przywróciłem cały świat - nie wiem jak - i uciekłem do domu bez drzwi ścian i okien....

Arcanius - Czw 23 Gru, 2010 20:27

Domek wybuchł wziąłem płytkę sklonowałem Biebera i pokemony postawiłem ich wokół płytki, Bieberowie chronią płytkę, pokemony Bieberów a płytka w super opancerzonym budynku otoczona jest najlepszymi laserami i działkami.
Legendarny - Pią 24 Gru, 2010 09:47

Przechodzę obok nich i zabieram płytkę po czym was zabijam. :D płytkę schowałem w NIGDY WAM TEGO NIE POWIEM.
Itaki - Wto 28 Gru, 2010 13:19

Stworzyłem machinę która wyszuka wszystko dosłownie i wziąłem płytkę i przyniej postawiłem wszystkich najsilniejszych z Dragon Balla a płytka jest w niezniszczalnym pudle do którego tylko ja mam klucz :D. Łapie potem wszystkich i zamykam w niezniszczalnej celi po czym nigdy się już nie uwolnicie!
Legendarny - Wto 28 Gru, 2010 21:42

,,Żadne ciało stałe nie może być zniszczone może tylko zostać zmienione w inne ciało stałe" a więc... zamknąłeś płytkę w zwykłym pudle. Zabijam tamtych i pudło zmieniam w, ciało stałe o nazwie części desek. :lol2: Płytkę chowam w ,,nigdzie".
Poster27 - Pią 28 Sty, 2011 16:44

Kraina Nigdzie jest w moim umyśle. Gdy czyściłem uszy płytka wypadła.Schowałem ją w stercie krowiego radioaktywnego gnoju ;P
tracersgta - Pią 28 Sty, 2011 16:52

Mój wszystko-żerny pieszjadł trochę gnoju i przyniósł mi plytkę.
Itaki - Pią 28 Sty, 2011 23:30

Ale zanim dotarł do ciebie ja mu przeciołem szyję a płytka wyleciała. Potem schowałem ją w jądrze ziemi. Użyłem robota bo bym się spalił.
tracersgta - Sob 29 Sty, 2011 08:28

Nastąpiła erupcja wulkanu! Z wulkanu wyleciała płytka prosto do moich rąk.
Itaki - Sob 29 Sty, 2011 11:01

Ale się popażyłeś i szybko ją wyrzuciłeś natomiast ja ją złapałem i się schowałem w miejscu do którego jeszcze nikt nie dotarł.
tracersgta - Sob 29 Sty, 2011 11:15

Poszedłem do sklepu po jajka i nagle przeteleportowałem się do miejsca gdzie jest płytka. Wziąłem ją i ukryłem na księżycu.
Poster27 - Wto 01 Lut, 2011 21:00

Cofnąłem się do końca lat 60 i poleciałem razem z Apollo11 z ksywą Neil Armstrong. Gdy wylądowałem zrobiłem skok i przy lądowaniu połamałem płytkę. Skleiłem ją kropelką w domu i schowałem w przedszkolu (dokładnie nie powiem gdzie :-P )
Itaki - Sro 02 Lut, 2011 21:01

Ale skoro wróciłeś się w czasie to płytki przecież tam nie było. Użyłem rakiety i poleciałem na księżyc po czym zrobiłem coś złego. Połamałem płytkę na 4 części i wysłałem do różnych galaktyk po czym części zostały bronione przez żołnierzy Dominium Tau czyli bardzo uzbrojonych robotów. Jedna część była na ziemi w moich rękach a reszta już nie powiem.
oeksy30 - Pon 07 Lut, 2011 18:20

w nocy się do ciebie podkradłem i mówiłeś przez sen gdzie są wszystkie części więc je ukradłem i skleiłem a następnie poszedłem do domu i zainstalowałem makera po czym trzymam ją w stercie 10.000 innych płyt a każda ma takie same pudełko i są chronione przez lasery, c4 i stado wilków wytresowanych tak aby atakowały nieznajomych a także mnie z działkiem laserowym, granatami i brudnymi chusteczkami do nosa.
Ratti - Pon 07 Lut, 2011 18:40

Rzuciłem ci przez okno pączka z pigułką gwałtu ( na którego od razu się rzuciłeś) a gdy wilkołaki cię zjadły bo nadarzyła się okazja nie mogły się z przejedzenia ruszyć, wtedy c4 zniknęło prze latającego maga świnki Pe Pe a lasery - na prawdę to ich nie było więc kłamałeś by mnie nastraszyć. Żeby się nie pomylić płyt na właściwym pudełku napisałeś że to ta płyta więc ją wyjąłem i schowałem u mojej teściowej a jest ta płytka chroniona przez nią samą więc strzeż się oblicza zła. Ale niestety kosmici przylecieli by zbadać czy teściowe na Ziemi na prawdę mają ADHD wiec zabrali ją i coś ostrego do sekcji zwłok - czyli tą płytę.

Ps. NIE SZUKAJCIE ICH NA MERKURACH :mrgreen:

Lord Voldemort - Sro 09 Lut, 2011 14:31

Poleciałem na Merkury, bo wiem, że skłamałeś i poszedłem do laboratorium kosmitów. Chciałem zabrać płytę ale powiedzieli, że nie chyba, że przyniosę im kogoś z większym ADHD, więc przyprowadziłem im mojego brata ciotecznego, oni oddali mi tą płytkę, a ja ją sprzedałem na Allegro, a kupiła ją zakonspirowana mafia której celem jest wprowadzenie na ziemi ZAKAZU stosowania chusteczek bakteriobójczych
Ratti - Sro 09 Lut, 2011 16:14

Strasznie się załamałem po stracie płytki tak że wylali mnie z pracy więc zacząłem pracować jako dostawca przedmiotów zamówionych na Allegro. I tu mi szef podaje płytkę i mówi: ,,To dla mafii, miała być zapakowana w stalowe opakowanie". I tu nagle się zorientowałem że to był Rpg Maker!!! Ale nie miałem czym tego otworzyć. Zwolniłem się z pracy i uciekłem z płytą do Szwecji do Paryża xD. Założyłem biuro zapoznawcze a gdy zdobyłem pieniądze kupiłem sobie łom i otworzyłem paczkę. Ku mojemu zdziwieniu płytki nie było. Musiałem jej nie zapakować więc wróciłem do Polski ale tam się okazało że przesyłka już została wysłana mafii a dostarczyć ma ją Pudzian. Więc zarabiam teraz na wykrywacza pudziana :mrgreen:
Itaki - Sro 09 Lut, 2011 19:39

W drodze gdy przesyłka była wysyłana. Ja użyłem swej bazooki po czym zniszczyłem to co wysyłało. Wyleciało pudełko z płytką. Byłem na tyle mądry, że zamek tego pudełka był łatwy do rozszyfrowania. Wyciągnąłem płytkę po czym. Poszedłem z nią w głąb dżungli.
Schowałem płytkę w jednym z krzaków. Nie było łatwo znaleźć tej płytki, ponieważ dźungla ma wzdłuż i wszerz 1 mile. Więc do płytki zamontowałem nadajnik i tak go zaprogramowałem, że jeśli jakaś osoba dowie się, że tam jest płytka i zacznie do nie podchodzić. Jeżeli będzie pół metra przy niej płytka eksploduje. Po czym nikt jej nie odzyska. Chyba, że ten kto ma wykrywacz tego nadajnika. Ja go mam. Ten wykrywacz działa tylko w moich rękach za tem nie odzyskacie już płytki.

Ratti - Sro 09 Lut, 2011 19:47

Znalazłem kryjówkę w dżungli po tym gdy ją zabrałeś i wyciągnąłem zasady tej zabawy:

,,Płytka nie może zostać zniszczona"

Ona zrobiła pyzę a ja ją wziąłem i dałem mały peda**m.


loloxx1477 - Pon 14 Lut, 2011 17:26

Zadzwoniłem po PedoBeara on ich zgwałcił a ja przejołem płytke i zainstalowałem i usunołem wszysko z płytki i nie została zniszczona mój komputer jest zabezpieczony na odciski mojej lewej i prawej ręki, stopy, włosa, nosa, odchodów, moczu, tyłka i miejsc imtymnych
Ratti - Sro 16 Lut, 2011 11:25

A ja jestem mądrzejszy od was i kupiłem sobie na nowo oryginalną płytkę RPG Makera ;-)
Znaczy kupuję bo jestem w trakcie licytacji. Więc zatrzymaj sobie tamtą płytkę.

Muszę teraz przelicytować Darkonix'a ;-)
NIKT MNIE NIE PRZEBIJE!!!

Piotro888 - Pon 21 Lut, 2011 21:10

Zanim to usunąłeś ściągnąłem ją bo jestem hakerem cofnąłem się w czasie podałem się za władcę i teraz broni mnie 100000000000000000000 uzbrojonych ludzi 999999999999999999999999999999 elfów z łukami i tyle z innymi rodzaju bronią 55555555555555555555555555555555555555551 krasnoludów uzbrojonych w topory i młoty bojowe oraz zbroje płytowe, poza tym mam jeszcze ok. 1000 legionów orków uzbrojonych po zęby w topory oskardy kusze i zbroje płytowe. A i zapomniałem że płytkę wsadziłem do zaczarowanej skrzynki ale kilku magów się upiło i zaklęcie nie działa w pełni. Kto zabierze? :mrgreen:
Itaki - Pon 21 Lut, 2011 22:00

Stworzyłem maszynę która wsysa po 100000000000 ludzi na 10 setnych sekundy po czym w srodku ich pocina na kawałki. Siedziałem w tej maszynie więc nie mogłem zostać wciągnięty. W końcu gdy wszystkich twoich ludzi już wessało. Ja wziąłem pudło z tą płytką po czym je odczarowałem, ponieważ zaklęć rzucać nie umiesz i wyciągnąłem płytkę. Wziąłem ją, a potem wysłałem do czarnej dziury. Tam ją schowałem i ze swoją maszyną z prędkością światła udało mi się przejść przez wsysającą jej otchłań. Płytka została wciągnięta, a przy płytce są moje roboty które mi mówią co się dzieje z płytką. Leci tak przez wiele dni. I zrobiłem to na taki sposób, że jeśli wrócisz się w czasię albo pójdziesz dalej. Nie będzie żadnej zmiany nadal będzie tak samo wszystko się cofnie prócz mojego czynu hahahaha. I stworzyłem maszynę która przejeła kontrolę nad czarną dziurą. Ta maszyna słucha się tylko mnie, a jeżeli ktoś próbuje ją zniszczyć od razu się wyłącza aby nie zepsuć działania czarnej dziury.

PS. Pamiętajcie, że stworzyłem kilka tych maszyn co pisze na początku tekstu i chronią moją bazę. Więc zostaniecie wessani jak będziecie próbowali mnie zaatakować.

Piotro888 - Wto 22 Lut, 2011 15:46

Użyłem techniki jonowej i atomowej dzięki czemu stworzyłem teleport i steleportowałem tą płytkę i z prędkością światła umieściłem identyczną ale pustą. Ukryłem ją u świętego mikołaja :mrgreen: Zatkało was, nie? :mrgreen:
Feniks - Sob 26 Lut, 2011 00:21

święty M. to mój dziadziunio ^^ dał mi płytkę a Ciebie olał :) no a jak ją ukryłem w jądrze Ziemi, spali każdego i wszystko co się zbliży, a teleporty nie działają.
Itaki - Sob 26 Lut, 2011 00:26

Zbudowałem kombinezon który w temperaturze minimum 7000 stopni ma temperaturę odpowiadającą 7 stopnią. Dokopałem się, bo nie mogę się steleportować i wziąłem płytkę, a dokopałem się koło twojego domu Darkness żeby lawa na niego wypłyneła :D.
Piotro888 - Sob 26 Lut, 2011 14:23

Wtedy ja do ciebie podbiegłem, wyrwałem płytkę zaśmiałem się w twarz i wystrzeliłem w rakiecie na uran gdzie została ukryta w mojej tajnej bazie i skopiowana. Wszystkie kopie poleciały na różne miejsca na ziemi, ale przez moich głupich programatorów został wystrzelony też oryginał :evil: :evil: :evil:
krakoman - Wto 01 Mar, 2011 18:03

Gdy spacerowałem po podwórku zauważyłem płytke.Pisało na niej ,,oryginał,,to sprawka twoich głupich programatorów :mrgreen:
Ro0zwaliłem płytkę na malutkie kawałeczki przypominające bułke tartą.Każde ziarnka dałem w inne miejsce na ziemi.Ale sie nabiegałem :oops:

Itaki - Wto 01 Mar, 2011 18:32

Dowiedziałem się o twoim wyczynie, ponieważ na twoim podwórku ukryłem się wtedy za krzaczkiem. Wybudowałem machinę która przyciąga każdy kawałek i zaprogramowałem na płytkę. Wszystkie kawałki do siebie podleciały, a ja za pomocą czarów ją złożyłem. I wtedy dałem płytkę Piotro 888 żeby ją schowął :D. Chociaż nie wiem po co to zrobiłem! :evil:
krakoman - Wto 01 Mar, 2011 18:47

A on dał mi ponieważ jej nie chciał.A ja ją unicestwiłem tak że już nie istniała!!!!!!!!!!!!!
Potem Zabrałem Miotacz ognia i wszystkich zjarałem :seivoth: (NAWET W KOSMOSIE)
hahahahahaaha :papa:

Itaki - Wto 01 Mar, 2011 20:07

Ja jestem czarnoksiężnikiem i na mnie ogień nie działa. Zdawało ci się, że ją unicestwiłeś tak naprawde płytka jest niezniszczalna tylko ją na marne wyrzuciłeś. Ja ją sobie wziąłem i schowałem tam gdzie nikt nie wie aha i jeszcze wymazałem sobie pamięć, żeby nie mówić przez sen jak wtedy kurde powiedziałem mu przez sen!
Piotro888 - Wto 01 Mar, 2011 20:42

Ja do ciebie przyszedłem dałem serum przypomnienia i torturowałem aż nie powiedziałeś że ma go twoja babcia. Przyszedłem tam i gdy spała zabrałem płytkę po czym dałem ją :krowka: żeby sobie pojadła :mrgreen: tylko ja mogę ją wyciągnąć ale nie powiem jak :mrgreen:
krakoman - Sro 02 Mar, 2011 13:14

Ale krowa ją strawiła!Ja ją umyłem i zjadłem!!!!!!!!!!
ble :bat:

Piotro888 - Sro 02 Mar, 2011 14:18

Zrobiłem ci sekcje zwłok (nie martw się, w śpiączce i cię posklejałem) I wydostałem ją, po czym zmroziłem i znowu jest w ciele stałym. Włożyłem ją do kompa i schowałem w mojej grze :mrgreen:
krakoman - Sro 02 Mar, 2011 18:49

A ja schakowałem twoją grę wydrukowałem płytkę i naprawdę ją unicestwiłem laserem.
buhahahahaha :lol:

Piotro888 - Sro 02 Mar, 2011 20:44

Dobrze że na dysku miałem oryginał a w grze zamieściłem kopie :mrgreen: Ale dysk to nie jest już bezpieczne miejsce. Przenoszę płytkę i daje ją CrasheR i proszę żeby schował :mrgreen:
krakoman - Czw 03 Mar, 2011 14:14

A on daje mi a ja ją unicestwiam . (teraz na serio)
Piotro888 - Czw 03 Mar, 2011 15:26

Konstruuje specjalną maszyne która zbiera i składa cząstki atomów w całość. Gdy odzyskałem płytkę ukryłem ją w Świątyni Majów :mrgreen:


PS. Przestań ją ciągle unicestwiać i niszczyć

Eleanor - Sob 12 Mar, 2011 19:53

Ty tam, nade mną! Nie czytałeś pierwszego posta?!
pw115 napisał/a:
Zasady:
Płytka może zmieniać stany skupienia (ciecz, gaz, ciało stałe) ale nie może zostać ZNISZCZONA


Tak się złożyło, że umiem zmieniać swój wygląd i byłam tym urządzeniem, i zdążyłam przejąć płytkę zanim ją oddałeś przy okazji podmieniając ją na "mnisi som gópi: the game" i schowałam ją w wejściu na płytki w swoim komputerze!

Piotro888 - Sob 12 Mar, 2011 22:09

Wbiegłem do ciebie oderwałem to weście i ukryłem w grze mojej siostry "Littles PetShop" :mrgreen:
Itaki - Wto 15 Mar, 2011 18:59

To ja zniszczyłem tą grę, a płytka wleciała mi prosto do rąk. Potem schowałem ją na jedną z 100 planet 7 galaktyki :D.
Piotro888 - Wto 15 Mar, 2011 20:05

To ja dzięki nadajnikowi który był wgrany w płytkę ją odnalazłem i zabrałem. Schowałem ją w piłce do nogi na mistrzostwa 2012 :mrgreen:
krakoman - Sro 23 Mar, 2011 21:02

Rozwaliłem piłkę i zabrałem płytkę.Zainstalowałem Makera i ci oddałem.
CrasheR - Sro 23 Mar, 2011 21:14

A ja znam Piotro888. Przyszedłem po Assassin's Creed. Wbijam do domu Otwieram pudełko, a tu Rpg maker. Chciałem go zatrzymać i schowałem Płytę w ukrytej skrytce na końcu świata.
Piotro888 - Sro 23 Mar, 2011 21:26

Indiana Jones znalazł płytke a ja ją ukradłem z muzeum któremu ją sprzedał
krakoman - Czw 24 Mar, 2011 07:15

Przyszedłem do ciebie.Pobiłem cie i zabrałem płytkę :boks:
Zmieniłem ją w ciecz i wypiłem.Hlip!!!Ale pyszna 8-)

Piotro888 - Czw 24 Mar, 2011 09:48

Podszedłem do ciebie i cię pobiłem, bo wtedy wygrałeś tylko dzięki elementowi zaskoczenia, potem tak mocne walnąłem w brzuch że zwymiotowałeś. Dzięki maszynie dowiedziałem się co to jest płytka i zlepiłem ją, po czym schowałem w pudełku i dałem CrasheR'owi do schowania. Jednak nie wiesz co jest w środku a ja ci powiedziałem żebyś nie otwierał.
krakoman - Czw 24 Mar, 2011 14:23

Otworzyłem a tam płytka z World of Warcraft a pod nią płytka z Makerem.Dałem ją mojej siostrze.Ona myślała że to pizza i ją zjadła :shock:
Piotro888 - Czw 24 Mar, 2011 15:40

Znów musiałem się bawić w lekarza (przeczytajcie cały [nie pamiętam która to strona] to zrozumiecie) i robiłem jej sekcje. Potem płytkę obsypałem trucizną (żeby ten kto ją zje pożałował) obsypałem peperonii i wsadziłem do zgniłej pizzy pod łóżkiem brata mojej koleżanki :mrgreen:
krakoman - Czw 24 Mar, 2011 16:15

To mój kumpel.Dał mi płytke ja ją umyłem.I nie ma trucizny :lol: .
Zjadłem.Zachciało mi sie do klopa.UPS!!!!Spadło do kibla :mrgreen:

Piotro888 - Czw 24 Mar, 2011 17:38

Jesteś obrzydliwy :-/
Przyciągnąłem ją magnezem, zmieniłem w gaz i puściłem w moim domu :mrgreen:

krakoman - Czw 24 Mar, 2011 17:41

Ogłuszyłem cie zabrałem odkurzacz...(dalej sie domyślasz) i zmieniłem ją w ciecz.Wylałem przez okno.Wypił to pies.
CrasheR - Czw 24 Mar, 2011 17:45

WoW :?: :!:


To był mój pies. Poszedłem z nim na spacer i ....... .
Zebrałem płytę i zmieniłem ją w ciało stałe. Włożyłem ją do rakiety, która lecia na Marsa. :papa: :papa:

krakoman - Czw 24 Mar, 2011 17:49

Ja byłem w tej rakiecie!!!!!!!!!!!!!!!O!!!!Płytka!!!!!!!!UPS!!Meteor!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!JEEEEEEP!!! :strach: Naszczęście wyskoczyłem ze spadochronem :lol: .Nie ma grawitacji!!!! :cry: Lecę żabką.Jeszcze 10 mil.UF!!! :oops: Jestem.Spotkałem kolege,dałem mu płytkę i zatańczyłem z nim labado :taniec:
Piotro888 - Czw 24 Mar, 2011 17:57

Gdy wy tańczyliście zabrałem płytkę i *********** (teks zakodowany ) i co teraz zrobicie :mrgreen: ?
CrasheR - Czw 24 Mar, 2011 18:00

Wiem gdzie
Piotro888 napisał/a:
*********** (teks zakodowany )
Czekałem tam za tobą.
W nocy wbiłem do tej kryjówki i zabrałem Płytkę. Dałem ją Prezydentowi (Ochroniarze was nie dopuszczą).

Piotro888 - Czw 24 Mar, 2011 18:22

Przebrałem się za ochroniarza i gdy szliśmy na spacer ja zostałem w rezydencji i ją zabrałem. Schowałem ją u Gumisiów
Itaki - Czw 24 Mar, 2011 22:16

Miałem shotguna zabiłem Gumisie i wziąłem płytkę. Schowałem ją gdzieś w ciele mojej 3 metrowej krowy. Jej ciało ejst duże. Jakby co to nie żołądek, że wysra czy coś nie nie. Gdzieś w ciele.
krakoman - Pią 25 Mar, 2011 14:30

Zrobiłem jej sekcje zwłok jak spała.Posklejałem taśmą klejącą.Płytke włożyłem do d.... ee tam do buzi.
Piotro888 - Pią 25 Mar, 2011 14:31

Wyjąłem ją rękawicą i wystrzeliłem s powrotem do bazy na Uranie, gdzie została wystrzelona do jądra planety w warstwie ochronnej.
Arcanius - Sob 26 Mar, 2011 22:56

rozwaliłem planetę a płytka zmieniła się w gaz. Wrzucam ją ze słoika do pokoju z różnymi gazami zabezpieczonego Miliardem żywych trupów wydzielających odór.(gaz)
Itaki - Sob 26 Mar, 2011 23:13

Hehe zabiłem twoje szkielety, ponieważ ukradłem strażakom maskę na dym więc się nie zatrułem. Stworzyłem maszynę która odwraca funkcję. Czyli jeżeli została zmieniona w gaz to z gazu znowu płytka więc wziąłem ją i zostawiłem bombę z gazem mego pomysłu czyli wiele trucizn i gazów w jednym uciekłem. Wybuchło i pomieszczenie jest zatrute. A płytkę schowałem w jednej z 134 planet wszystkich 8 galaktyk. Nie znajdziecie jej ani się nie dowiecie przez mój głupi sen gdzie jest. Stworzyłem maszynę która zrobiła, że nie mam snów. Nie można tego odczynić. HAHAHA!
Piotro888 - Nie 27 Mar, 2011 10:29

Niestety, to nigdy nie nastąpiło, ponieważ Arcanius pomylił planety więc jest dalej w mojej zabezpieczonej bazie na uranie. ;-)
krakoman - Wto 29 Mar, 2011 07:19

Ja tam poleciałem.Jak wszyscy spali ukradłem płytkę i dałem ją mojemu koledze.
Piotro888 - Wto 29 Mar, 2011 09:27

Ponieważ historia lubi się powtarzać poszedłem do niego a on powiedział że ta płytka mu jest nie potrzebna i mi ją dał. Obecnie leci z powrotem na uran.
krakoman - Wto 29 Mar, 2011 11:44

Ja cofam się w czasie.Akurat cofnąłem się tam gdzie dawałem kumplowi płytkę.Wyrwałem mu ją i zabrałem do T#J#E# S#R#T#I (zakodowane)
Piotro888 - Nie 10 Kwi, 2011 16:19

Skąd ja ją ukradłem bo zainstalowałem nadajnik. Ale tym razem schowałem ją na drzewie (po co robić jakieś trudne miejsce skoro i tak zabiorą?)
krakoman - Pon 11 Kwi, 2011 17:57

Ja zabrałem i schowałem w ##########################
Piotro888 - Pon 11 Kwi, 2011 18:09

To ja rozwaliłem tą # i zabrałem płytke do mojego zeszytu z maty.
krakoman - Wto 12 Kwi, 2011 14:49

zjadłem twój zeszyt.....
Piotro888 - Wto 12 Kwi, 2011 16:16

Cofam czas sztyletem czasu z Prince of persji i zjadam go pierwszy...
Poster27 - Sro 27 Kwi, 2011 20:16

Wycinam ci otwór w brzuchu piłą maszynową. I ukradam zeszyt, żeby przepisać zadania, bo mi się nie chce ich robić.I oczywiście zabieram płytkę.Oddaję ją Hardkorowemu Koksowi.
Piotro888 - Czw 28 Kwi, 2011 09:36

Moi technicy mnie "naprawili" wziąłem w nocy płytke i schowałęm gdzieś na ultimie.
Bleach - Czw 28 Kwi, 2011 15:58

Znalazłem ją w tym temacie. Była zmieniona w literkę A.

Postanowiłem otworzyć bar meksykański. Niestety przez przypadek płytka
wylądowała w Tacos i została zjedzona przez Justina Biebera.

Dastfinger - Czw 28 Kwi, 2011 21:51

Przyszedł koleś z Piły 3D zaje... to znaczy zabił Biebera i oddał mi płytkę bo jest moim ziomkiem a ja ją schowałem na ulicy wiązów z Fredym Krugerem i Spider manem (xDDDD)
vinferno - Nie 01 Maj, 2011 02:46

Przychodzi on http://w49.wrzuta.pl/obraz/36frcPhkCsF/zul i nie wiedząc co to jest wyrzuca ją po czym zostaje rozszarpana przez zgraje wiewiórek i każda chowa kawałek gdzieś indziej
landrynek0014 - Nie 06 Lis, 2011 17:08

Biorę płytę z ziemi i chowam ją w brzuchu.

[ Komentarz dodany przez: Angius: Pią 11 Lis, 2011 00:27 ]
Nie piszemy doublepostów...

Kubissus - Nie 04 Gru, 2011 17:59

Zachorowałeś i musisz mieć operację. Ja jestem chirurgiem i podczas operacji ją zabieram.
Następnie chowam ją w satelicie, który zaraz znajdzie się na orbicie (lol jaki rym)

tracersgta - Nie 04 Gru, 2011 20:21

Mój tata jest kosmonautą i gdy poprosiłem go, przywózł mi płytkę, a ja schowałem ją do kieszeni...
Melvin - Nie 04 Gru, 2011 20:24

Po kryjomu zabrałem Ci płytkę i ją połamałem. Potem ściągnąłem pirata i wrzuciłem na inną płytę, którą włożyłem Tobie do kieszeni.
tracersgta - Nie 04 Gru, 2011 20:28

Kod:
[płytka] nie może zostać ZNISZCZONA
^^

Melvin - Nie 04 Gru, 2011 20:31

Zasady są po to, żeby je łamać.

@BTW:
Można to odkręcić :-D

Ness0 - Pon 05 Gru, 2011 15:06

Okazało się że płytka którą połamał Melvin zawierała pirata, a prawdziwa była ukryta Pokeballu. A ponieważ jestem trenerem Pokemon, kupiłem przez przypadek Pokeballa z tą płytą, i ją przejąłem.
Vrona - Pon 05 Gru, 2011 15:10



STOP POKEMONOM!

J.w. - wybijam pokemony i zabieram płytkę.

tracersgta - Pon 05 Gru, 2011 15:15

A ja zabieram ją tobie i wkładam do majtek :roll:
Vrona - Pon 05 Gru, 2011 15:19

Akurat trzeba było te majteczki uprać.Przychodzę do pralni i ją ci zabieram.

A jak nie pierzesz majtek w pralni - wbijam do ciebie na chatę i ci zabieram. =I

tracersgta - Pon 05 Gru, 2011 15:26

A ja tobie zabieram(bo nie napisałeś co z nią zrobiłeś :kable: ) i wrzucam do wszystkoodpornego sejfu i wrzucam do wulkanu...
Melvin - Pon 05 Gru, 2011 15:29

Akurat byłem w tym sejfie. Zabrałem ją, wyszedłem z wulkany i gdzieś schowałem. Ha! Ha! Ha! Ha!
Vrona - Pon 05 Gru, 2011 16:02

Kiedy wołałeś ha!ha dostałeś przeziębienia i przyszedłeś do szpitala.Przebrałem się za lekarza,zabrałem płytkę i powiedziałem Chukowi Norrisowi żeby jej pilnował.

Kto dotknie płytki - dostanie z półobrotu!

Melvin - Pon 05 Gru, 2011 16:08

Mój brat to Chuck Norris :-D Oddał mi ją, a ja schowałem ją tam gdzie światło nie sięga xD
tracersgta - Pon 05 Gru, 2011 16:14

Akurat miałem latarkę i wziąłem płytkę oraz schowałem ją w szambie :haha:
Vrona - Pon 05 Gru, 2011 16:18

Zostałem szambonurkiem i zabrałem płytkę.Schowałem ją tam,gdzie nie wiecie.
Kozaczek - Pon 05 Gru, 2011 18:17

brat mi ja oddal wzielem ja i wsiu to kibla
Melvin - Pon 05 Gru, 2011 18:20

Siedziałem w tym kiblu. Jak przyszedłeś zrobić siusiu i wyrzucić płytkę, urwałem Ci ptaka i zabrałem płytkę. Uciekłem na pustynie w las tropikalny xD
tracersgta - Pon 05 Gru, 2011 18:53

Cytat:
na pustynie w las tropikalny


dobre... Ale akurat na pustyni w lasach tropikalnych tak się zmęczyłeś, że wpadłeś do szamba(?) i odebrałem ci tą płytkę, a ja ukryłem ją u Angiusa, który powiedział, że nieważne czy masz znajomości u niego czy nie to da warna :-P

Melvin - Pon 05 Gru, 2011 18:56

Ang już nie może dawać warnów, więc go zabiłem. I schowałem płytkę gdzieś w moim domu, za regałem...
tracersgta - Pon 05 Gru, 2011 19:10

A że regały są na książki, a ty książek nie czytasz, więc ich nie masz, nie trudno było ją znaleść... Płytkę oddałem na cel dobroczynny :aww:
Melvin - Pon 05 Gru, 2011 19:19

Czyli na cel mojego leczenia... Na katar. Zabrałem ją i przykleiłem na tym cholernym regale.
tracersgta - Pon 05 Gru, 2011 20:51

No cóż... Słaby i tani klej... Spokojnie odkleiłem, a płytce nic nie było, więc gdy kosmici mnie odwiedzili, obiecali mi że wyślą ją w inną galaktykę, tak też zrobili :lala:
Vrona - Wto 06 Gru, 2011 16:56

Zniszczyłem galaktykę gwiazdą śmierci,nie niszcząc jednocześnie płytki.Wdropiłem Magiczny Ołówek +9 i narysowałem minigana i postawiłem tego :killer: kolesia na straży.
tracersgta - Wto 06 Gru, 2011 18:56

A ja wziąłem płytkę i ukryłem w moim pokoju(mam taki syf że... powodzenia)!
LordVitas - Sro 07 Gru, 2011 11:24

A ja byłem jednodniowym deratyzatorem, którego twoja matka wezwała
aby wytępić radioaktywne karaluchy ukrywające się w twoim niewysprzątanym pokoju.
I jak tak je tępiłem to znalazłem płytę, uciekłem na Alazskę i przywiązałem ją eskimosowi do sań

Vrona - Sro 07 Gru, 2011 17:30

Ugotowałem Eskimosów,żeby mi dali płytkę.

Płytkę zjadłem.

Ness0 - Sro 07 Gru, 2011 22:49

Ale okazuje się że ta płytka jest śmiertelna, więc idziesz na operację. Oczywiście okazało się że jestem chirurgiem i odebrałem płytę.
Włożyłem płytkę do komputera i instaluję program...

LordVitas - Sro 07 Gru, 2011 22:54

wyskakuje ci ze stacji dysków i klepie płytę.
Chowam płytę w bunkrze i otaczam ją płytami naciskowymi, uruchamiającymi śmiertleną broń- Piosenki Justina Bibera

Melvin - Sro 07 Gru, 2011 22:57

Nie ma bata. Na taki bunkier nie będę szturmował. Zatyczki nawet nie pomogą, więc ściągam pirata.
tracersgta - Czw 08 Gru, 2011 15:47

Ja wezwałem kosmitów, którzy pożyczyli mi laser teleportacji... Teleportowali płytkę do mnie, a ja dałem płytkę Lordowi Vaderowi
Vrona - Czw 08 Gru, 2011 16:42

Biorę moją Gwiazdę Śmierci.

"/\|E bYŁŁŁ() loLLaASne B00m!"

Płytkę odkażam,szczepię się i znowu zjadam.

LordVitas - Czw 08 Gru, 2011 16:53

Wyskakuje ci z żołądka razem z płytą. Chowam płyte w szafce i biorę obok szafki prysznic od zawartości twojego żołądka
tracersgta - Czw 08 Gru, 2011 16:57

A ja biorę ten teleport kosmitów... Kosmici powiedzieli że teleport nie działa, więc muszą rozwalić cały dom... Dom i szafka zrobiły boom, a płytka ocalała, więc biorę ją i daję w gablotce, a na gablotce napis "ten kto weźmie płytkę ten Justin Bieber"

Epic Win?

Itaki - Sob 24 Gru, 2011 14:04

Zmusiłem cię, żebyś sam ją wziął i wyrwałem ci ją z ręki. Wyrzuciłem ją do śmieci z plakatami Justina Biebera, w której leci nawet jego utwór... boje sam się podejść XD.
landrynek0014 - Pon 26 Gru, 2011 12:31

Ja jednak nie i wyjąłem ją i zjadłem.
Potem ubrałem się w zbroje z tytanu.

matitus09 - Sob 31 Mar, 2012 22:37

Pewien psychopata przerobił mnie na tytan a potem na zbroje.
Widządz że masz płytkę wybuchłem z zazdrości. Płytka wleciała do domu mojego klona.
Klon ją znalazł i robi grę pod tytułem "Jak zdobyć oryginalnego RM'a".

szczaw11 - Pon 09 Kwi, 2012 15:16

JEDNAK. Gdy klon ją włożył do stacji dysków ja go uśpiłem. Wziąłem płytkę i wyleciałem w kosmos.Nie zdziwię się, jeżeli w 2036 zobaczycie moją twarz a asteroidzie 99942 Appophis :)
Piotro888 - Pon 09 Kwi, 2012 18:22

Naglę płytka zniknęła w twoich rękach, ponieważ prze teleportowałem ją i zakopałem pod ziemią w ogródku.
szczaw11 - Pon 09 Kwi, 2012 22:21

ale mam nitro w dupie i "dżi pi es" w oczach, więc ją odnalazłem, a żeby nie było podejżeń:
zgrałem pirata z twierdzy :D

Wróciłem na planetę Tatooine :D

Lemiru - Nie 06 Maj, 2012 11:22

A ja zabrałem ci oba makery i korzystam z funkcji mojego laptopa o nazwie piratesearh, a następnie biore orginał i daje ci drugą spiraconą. Płytę chowam w Justinie Bieberze
Finwe - Nie 06 Maj, 2012 11:27

Masz pecha, bo akurat strzelałem do Biebera
i zabrałem z jego ciała płytę i schowałem ją do kieszeni.
Nic miu nie zrobisz, bo chroni mnie tłum ludzi którzy mi
dziękują za uwolnienie świata od Biebera :-D

Lemiru - Nie 06 Maj, 2012 11:32

Akurat ja udaje jednego z nich i zabieram ci płytę , a następnie wrzucam ją do brzucha wieloryba
aragorn7015 - Wto 08 Maj, 2012 15:11

To był mój wieloryb, który zmarł wczoraj, rozciąłem go, znalazłem płytkę i zostawiłem ja w
śmietniku.

Lemiru - Pią 11 Maj, 2012 16:31

Jestem właścicielem firmy od wywożenia śmieci i znalazłem płytę podczas inspekcji
aragorn7015 - Sob 12 Maj, 2012 20:25

Jestem twoim pracownikiem i zabrałem ci ją, zmieniłem w płyn i dolałem do wody, którą spuściłem w toalecie...
Lemiru - Sob 12 Maj, 2012 20:33

Posiadam także oczyszczalnię ścieków i znalezioną płytę zamieniam w ciało stałe. Płytę zamykam w sejfie pancernym z 10 cyfrową kombinacją, którą znam tylko ja.
Roki132 - Sob 12 Maj, 2012 20:38

Ja ci zakładałem ten sejf i znam to hasło. Wyjmuję płytkę i chowam ją na biurku mojego brata, u którego jest taki bajzel, że nigdy nie znajdziesz.
Lemiru - Sob 12 Maj, 2012 21:36

Ja mam 3 firmy, a trzecią firmą jest instytut odkrywców, którzy właśnie wynaleźli urządzenie
do błyskawicznego sprzątania bałaganu, więc użyłem go, znalazłem płytę i nabałaganiłem żeby nie było podejrzeń

Roki132 - Sob 12 Maj, 2012 22:06

Wyrywam ci ją z rąk i następnie wpycham ci do gardła. Połknąłeś ją.
Lemiru - Sob 12 Maj, 2012 22:16

Ale płyta nadal jest w moim posiadaniu.
Roki132 - Sob 12 Maj, 2012 23:19

Na całe szczęście, obok domu przechodził chirurg, który rozciął cię na pół i wyjął płytę, z którą uciekłem. Odpadasz z gry, nie masz jak się ruszać :mrgreen: (żart).
aragorn7015 - Nie 13 Maj, 2012 00:25

Udaję jednego z przechodniów i zabieram ci płytkę, którą zakopuję
w grobie...

Roki132 - Nie 13 Maj, 2012 00:34

Ktoś odkopuje grób i daje mi płytkę, składam ją i chowam w jakimś pierścionku u jubilera.
Lemiru - Nie 13 Maj, 2012 09:55

Moja wściekłość była tak potężna że powstałem jako władca zombii, wezwałem swoją armię i zniszczyłem każdego, który byłby w stanie mi przeszkodzić i odnalazłem płytę.
aragorn7015 - Nie 13 Maj, 2012 10:17

Jestem członkiem specjalnego oddziału, który został stworzony, żeby cię zabić. Po zabiciu
Ciebie znajduję płytkę, zmieniam w płyn i wlewam do rzeki... Muahaha

Lemiru - Nie 13 Maj, 2012 10:27

po 1 zombii nie da się zabić
po 2 już mówiłem że zniszczyłem każdego który byłby w stanie mi przeszkodzić

Roki132 - Nie 13 Maj, 2012 13:35

Powstaje jako archanioł, używam skilla i zamieniam cię w kupę mięsa, którą jedzą psy. Odbieram płytkę i chowam ją gdzieś w niebie.
wattras - Nie 13 Maj, 2012 20:29

Św. Piotr będąc na kawie u Papieża zgubił klucze do bramy niebiańskiej. Owy przedmiot znalazło tajne stowarzyszenie Iluminatów. Konspiracja jaką prowadzili zmusiła ich do ukrywania artefaktu i podróży do Polski. Tam (czyli tu) zostałem zwerbowany jako "powiernik kluczy". Poszedłem do nieba, zobaczyłem i zgubiłem się. Gdy się tak gubiłem, znalazłem płytkę. Chciałem ją zhakować i przegrać na HDD, a tam same zera i jedynki. A ja nie lubię matematyki. Dałem ją psu, ten wziął ją w pysk i pobiegł w las. A las był stumilowy.
aragorn7015 - Pon 14 Maj, 2012 16:40

Jestem bogiem, znajduje psa, wyciągam mu płytkę z pyska i lecę do nieba...
W niebie zmieniam w płyn i spuszczam razem z deszczem.

Konfundus - Pon 14 Maj, 2012 22:59

Nie pomyślałeś, o kolorze, dlatego płyn różnił się od deszczu, zbierając próbki płynu we fiolke, złączył się spowrotem w płytkę, przez co ją wziąłem i wsadziłem ją do jądra ziemi, a wcześniej mówione było, że płytka jest niezniszczalna. Wrząca lawa nie była problemem, gdyż wykopałem wielki tunel w dół zrzuciłem płytkę, i z powrotem zakopałem. Jądro ziemi, pali wszystko, gdyż ma do 7000 tysięcy stopni. A używająć mojej kuli energii, którą wytwarzałem by zniszczyć wszystkich którzy odbierają mnie płytkę, stopnie Tam wzrosły nawet do 18 900 stopni. Wątpię, zeby ktoś ją odebrał.
wattras - Pon 14 Maj, 2012 23:25

W tym czasie Wiedźmin miał misję zabicia kolejnego stwora. Towarzyszył mu Regis. Wyprawa zaczęła się w jaskiniach w Mahakam'ie, kompani penetrowali je całe 2 tygodnie. W końcu doszli do wnętrza ziemi, Gerald był na wpół żywy a Regis, no cóż - on nie... :-P Hrabia zszedł jeszcze niżej by zbadać teren i znalazł tam, w gorącej lawie płytke. A nie była to zwykła płytka. Zabrał ją ze sobą... Opowieść ciągnie się jeszcze długo ale na samym końcu, plytka okazała się aktywatorem portalu, po użyciu zniknęła. Pojawiła się w moim garażu, a tam zawsze było pełno dziwnych przedmiotów (nie wiadomo skąd się brały). Zrobiłem tam w piątek porządek, wszystko poukładałem (jak wiadomo - szybciej znajdzie się w bałaganie niż w uporządkowanym miejscu). I dotąd gdzieś tam ona leży.
aragorn7015 - Wto 15 Maj, 2012 16:01

Jestem twoim przyjacielem i przypadkowo przy pomaganiu ci w sprzątaniu garażu, zobaczyłem jak ją kładziesz w szafce w której przed chwilą sprzątałem... Biorę ją, żegnam się i idę ją zakopać gdzieś na cmentarz...
Konfundus - Wto 15 Maj, 2012 18:53

Wracając z udanej wyprawy po ukryciu płytki, dowiedziałem się, że jednak ktoś bł na Tyle odważny, aby ją stamtąd wyciągnąć. Od Watrasa dowiedziałem się, że została zabrana przez niejakiego aragorna, więc poszedłem śladami oleju, w który przypadkowo wdepnąłeś, wychodząc z płytką z garażu. Zobaczyłem, że ślady kończą sie na cmentarzu przy jednym z grobów. Dzięki moim mocom, ze wzystkich sił udało mi się przywać śmierć, która miała już jedną przysługę dla mnie. Wyciągnęła płytkę z grobu, po czym dałem ją śmierci na przechowanie dla mnie, jako Tą jedną przysługę, każdy kto się do niej zbliży umiera w przeciągu ćwierci sekundy, dlatego wielu śmiałków, którzy będą chcieli ją odebrać, zobaczy śmierć.
wattras - Wto 15 Maj, 2012 22:18

Śmierć jak to śmierć - swoje lata ma. ;-) Podałem się za Konfundus (imię, nazwisko, wiek, orientacja(ciekawe - naprawde ciekawe :-P ), stopień uzależnienia itd.). Oczywiście jest to, że wujek GOOGLE pomógł (nie muszę wspominać). Oddała mi płytkę z uśmiechem na twarzy, podziękowałem. Płytkę odebrał mi koleś, kopnąwszy mnie z półobrotu (ten co często w reklamach gra). Zabrał ją do Teksasu. Na szczęście znam kilka osób z telenoweli, bogatych kolesi. Zrobili ustawkę z Chuck'iem. Niestety przegrali, ale podczas jednego z kopnięć, płytka wypadła z lewej ręki Strażnika (choć obie prawe ma), podbiegłem, podniosłem i mam ją w posiadaniu. Trzymam ją w drewnianej skrzynce zrobionej z porcelany w betonowym schronie wykonanym z plastiku.
Konfundus - Wto 15 Maj, 2012 22:41

(Betonowy schron wykonany z plastiku XD) Więc wziąłem piłę do plastiku, rozciąłem Go, rozbiłem porcelane i wyjąłem płytkę ( nie pytaj jak znalazłem Tą skyrznke). Płytkę zabrałem do miejsca w miejscu, a do Tego miejsca, w miejscu nie ma miejsca, więc nie wyciągniecie jej stamtąd, a Tak na poważnie. Schowałem ją do kieszenii, nie ufam nikomu, nad swoim umysłem ściśle panuje. Nosze ciągle To samo ubranie, nie wierzę nikomu, Kto mnie o coś zapyta. kieszeń jest zamknięta na 4 spusty, a spodnie są wykonane z Terakoty gumiastej, więc są To zwykłe spodnie, nie możecie ich nawet spalić.
aragorn7015 - Sro 16 Maj, 2012 21:04

Jestem złodziejem, który rozwiązał, otworzył, wyciągnął płytkę, zamknął tak że pan Konfundus nawet nie zauważył... Uciekłem z nią do lasu, gdzie znalazł mnie Loki z filmu Avengers (który dziś obejrzałem w kinie, polecam...), zabrał płytkę i wrzucił ją do swojego świata, gdzie się rozpuściła...
Achaye - Pon 21 Maj, 2012 19:25

I myślisz że to wystarczyło ? Jakiś cyborg z umiejętnościami takimi, jak Ayene posiada do skryptów :P odtworzył tę płytkę a ja zapłaciłem jego właścicielowi sporą sumkę. Ukryłem się na pewnej planecie z gwiezdnych wojen, Mustafar.
leszekp321 - Sob 26 Maj, 2012 20:38

tak się składa że potomek skywalkerów to mój ojciec i znalazł tą płytkę i dał mi ją na urodziny a ja sprzedałem ją na czarnym rynku radze się spieszyć z przejęciem płyty bo mafia ma speca od czarnego rynku pod powiem że to murzyn
Draconis - Czw 21 Cze, 2012 10:38

Tak się składa że to ja kupiłem płytę na czarnym rynku! Będąc nekromantą teleportowałem się do świata zmarłych i oddałem płytę Cerberowi (w mitologii greckiej trzygłowy pies, który strzegł wejścia do świata zmarłych).
thelikaonpl - Pon 25 Cze, 2012 19:25

Niestety głowy cebera pokłóciły się i pozażynały wzajemnie ,z że ja jestem Hadesem spokojnie im (mu?) ją zabrałem a następnie dałem płytkę królikowi z 48-ma palcami który zaniósł ją do kryjówki goryla liżącego sobie pachy :mrgreen:
Matikun - Pon 25 Cze, 2012 20:15

Tak się składa, że jestem pracownikiem zoo, w którym mieszka ów goryl i przypadkiem zauważyłem płytkę. Okazało się, że jestem magiem, zmieniłem ją w ciecz i dałem do picia żyrafie :mrgreen:
thelikaonpl - Sro 27 Cze, 2012 15:09

Niestety żyrafa cierpi na nietrzymanie moczu więce cichaczem podstawiłem wiaderko
Złapałem płytkę i oddałem ją szopowi praczowi ze stopami na głowie :seivoth: :zly: :china:

sebaomega - Pon 02 Lip, 2012 22:49

wykastrowałem szopa pracza i dostałem płyte
Vrona - Wto 03 Lip, 2012 08:10

Ale jej nie schowałeś,więc ci ją zabrałem.Płytkę wystrzeliłem pistoletem na wodę na Marsa do mojego super tajnego bunkru!Hahaha!
Draconis - Wto 03 Lip, 2012 19:48

Akurat przebywałem na wakacjach na marsie i zobaczyłem jak płyta na strumieniu wody wpada do jakiegoś bunkru. Więc wszedłem do niego i zabrałem płytę (leżącą na podłodze bunkru) Teleportowałem się do wieży lisza i oddałem mu płytę mówiąc żeby nikomu jej nie dawał.
Konrad112 - Czw 02 Sie, 2012 21:47
Temat postu: Przejmij i schowaj płytkę
Niestety lisz nie słuchał cię kiedy mu to mówiłeś, i oddał ją mi, a ja ją oddałem Kabelkowi :przytul: który zabrał ją do swojej rakiety, a rakietę (razem z płytką oczywiście) wystrzelił daleko, daleko, daleko w kosmos. ;-)
2012PL - Pią 03 Sie, 2012 19:17

ja byłem w drugiej rakiecie i cię śledziłem po 20 minutach zbudowałem bombę wysadziłem
twoją rakietę i zmieniłem płytkę w gaz. teraz poleciała 9999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999 kilometrów od ziemi i ja cały czas latam koło niej rakietą.

Elard - Pon 06 Sie, 2012 21:54

A ja mam nieskończonego Grappling Hook'a i zebrałem gaz do słoika, a słoik do moich majtek.
makerowiec64 - Pią 28 Wrz, 2012 16:18

A ja się dobrałem do twoich majtek :-P ,zabrałem słoik,przemieniłem płytę
w ciecz i rozlałem po całym kosmosie :lol: .

Draconis - Pią 28 Wrz, 2012 17:07

Kiedy rozlewałeś płytę ja postawiłem wielki słoik w kosmosie więc ciecz wpadła do niego.
Potem słoik zmniejszyłem za pomocą machiny i zakopałem pod ziemią. :roll:

Konfundus - Nie 30 Wrz, 2012 14:21

"Nie zezwalam!" - rzekł Król, do poddanego który kopiąc pod ziemią, właśnie Tam znalazł płytkę. Nie mógł sobie jej jednak przywłaszczyć więc przekazał ją królowi, który widząc piękne, lśniące złoto na niej widniejące, poprosił maga aby zapieczętował ją w rzece smutku, która topiła zewsząd pozabijanych wojowników wrogich królowi. Każdy kto jej dotknął, budził do życia Tych właśnie katów, którzy wyciągając swe miecze i topory z czerwonej jak róża wody, zabijali jednym ciachnięciem w szyję. Tak właśnie płytka była pod nadzorem króla i maga, a Także żywych truposzy.
makerowiec64 - Nie 30 Wrz, 2012 15:30

Odwróciłem uwagę króla,maga i żywych truposzy,gdyż 100 ultimowiczów
biegło się zabić (bo nie dostali pomógł :lol: ).Podczas gdy ultimowicze walczyli z
królem,magiem i żywimi truposzami,ja się zakradłem od tyłu,zabrałem płytkę,która
leżała na tronie,zaczarowałem ją tak,że teraz nikt nie mógł się ożywić,potem
zmieniłem ją w gaz i rozprzestrzeniłem po wszechświecie!

~Nakhitto - Wto 02 Paź, 2012 13:42

Mam maskę która wyczuwa gaz znalazłem płytkę i dałem do ameliniowego pudełka. Pudełko schowałem w zamrażalce która mrozi w 5 sek. na kość.
makerowiec64 - Pią 12 Paź, 2012 19:47

Do zamrażarki wstawiłem farelkę na maksimum,niestety to nie zadziałało,bo
zamroziło farelkę :lol: .Musiałem więc zastosować inną taktykę...
...myślę...
...myślę...
...myślę...
...WIEM!
...że nic nie wiem.A dobra.

Zabrałem zamrażarkę,wystawiłem na Wenusa (bo to najgorętsza planeta,oczywiście).
Zamrażarka się zepsuła,wystrzeliła płytkę w moje ręce (tak,pudełko też wystrzeliło)
i dałem do pilnowania :guns1: i :paladyn: :paladyn: :paladyn: .

matitus09 - Pią 02 Lis, 2012 20:02

Naćpałem :guns1: a :paladyn: wrucili do średniowiecza. Wziołem płytkę ale niezdążyłem jej schować bo żeżarł ją kosmita. Oddał mi ją potem tyłem...
Została leżeć wraz z wiecie czym.

makerowiec64 - Pią 02 Lis, 2012 21:47

Miałem specjalny odkurzacz który wchłania
Cytat:
wiecie czym
,a inne przedmioty zostawia na wierzchu.Wyłączyłem odkurzacz,zabrałem płytkę i dałem ją kotowi Mruczkowi do schowania.Teraz jak ktoś się do niego zbliży będzie słyszał tylko miauczenia a czuł tylko drapnięcia.Jak ktoś go ominie to może :jeeej: tańczyć z radości.
Azsak von Triger - Sob 03 Lis, 2012 09:06

Nie trudząc się za bardzo wynająłem sporą liczbę magów,naukowców i wierzących którzy stworzyli dla mnie przejście między wymiarowe(nau) podtrzymywane mocą bogów(wierz) i z system dokładnej teleportacji(mag).
Następnie wziąłem twojego kotka z płytką i wrzuciłem do mojej maszyny. Podczas tej teleportacji odciąłem moc bogów i zostali uwięzieni gdzieś w piz*u między wymiarami ;/...

makerowiec64 - Sob 03 Lis, 2012 14:51

Zepsułem tobie,bo jestem wredny,maszynę.Bo stworzyłem drugiego kota a on podrapał maszynę i sie zepsuła.Schowałem płytkę do mojego profilu.Teraz strzeżą jej bogowie i ich moc,bo ich uwolniłem.
BiałyShikamu - Sob 03 Lis, 2012 23:17

zczitowałem twój profil i zniszczyłem go potężnym esc i ukradłem płytkę

Nie ma to jak twórczość xD

makerowiec64 - Pon 05 Lis, 2012 08:19

O TY!Ale zabrałem ci płytkę,bo nie napisałeś gdzie ją schowałeś.Wsadziłem płytkę do mojego domu,i zatarasowałem wszystkie drzwi,okna,i nie wiem czym tam jeszcze wchodzicie :-D
ModziarzPL - Pon 05 Lis, 2012 15:09

A ja przyniosłem mine która rozwaliła dom zobaczyłem ciebie z płytką.
Płytke dałem psu a ten ją zjadł i zrobił kupe z płytą niestety Gizmo (to porąbany facet
bo zjada gówna) zjadł gówno i już więcej go nie widziałem

Draconis - Pon 05 Lis, 2012 16:08

Kiedy szedłem sobie po targu dostrzegłem w oddali osobę która sprzedawała różne towary. Podszedłem i spytałem się czy ma na sprzedasz jakąś płytę odpowiedział że ma i pokazał mi płytę którą tyle szukałem. Spytałem się jego jak się nazywa i kupiłem płytę za 1,99 zł. Osoba odpowiedziała że nazywa się Gizmo potem poszedłem dalej płytę ukryłem w starej szafie którą zapieczętowałem więc nie można jej dotknąć ani zniszczyć (Szafa jest w chatce)
makerowiec64 - Nie 11 Lis, 2012 10:41

Szafka jednak się sama otworzyła :mrgreen: ,i płytka sama do mnie poleciała :mrgreen: !Schowałem ją w kiblu,teraz pilnuje płytki :paladyn: ,a kibla pilnuje :krasnolud: ,a jakbyście chcieli wejść ściekami,to nic z tego,bo ścieków pilnuje
:ork:

Nex - Nie 11 Lis, 2012 12:03

jednak ja wszedłem przez klimatyzacje krurej nie obstawiłeś :-P
i po cichu zabrałem płytkę potem schowałem ją pomiędzy własnymi żebrami

makerowiec64 - Pon 12 Lis, 2012 08:00

:paladyn: zniszczył twoje żebra (Teraz zgłoś się do użytkownika R.I.P :-P ),a ja schowałem płytkę do mojego laptopa.
Draconis - Sob 17 Lis, 2012 19:54

Wróciłem zobaczyć co z płytką do chatki lecz szafa była otworzona. Zaczepiłem pewnego człowieka który nagrywał film. Spytałem się go czy widział płytkę odpowiedział że nie tylko widział ale też nagrał całą jej drogę. Po obejrzeniu filmu dowiedziałem się że płytka znajduję się w laptopie. Z innego komputera zhakowałem twojego laptopa i teleportowałem do mojego komputera. Wyjąłem płytkę i ukryłem ją w jednym z sushi które są sprzedawane w "pewnej dalekiej tajemniczej restauracji". ("Pewna daleka tajemnicza restauracja" to nazwa tej restauracji :roll: )
makerowiec64 - Nie 25 Lis, 2012 09:12

Wszedłem do kuchni i rozpaćkałem sushi.Znalazłem płytkę już za pierwszym razem :jupi: ,ale musiałem zapłacić za sushi i je zjeść.Fuj!Kiedy Chińczycy dali mi spokój poszedłem na pustynię i zakopałem ją gdzieś w piasku.
TheKetrab - Sob 08 Gru, 2012 17:43

Ja zaś odpaliłem RPG Makera i stworzyłem postać której nikt nie pokona następnie przeniosłem ją na pustynie gdzie znalazła płytę z oryginalnym Rpg makerem bo miałem pirata :D Postać przyniosła mi płytę i schowała ją. lecz nie wiadomo gdzie... Może w kosmosie :roll:
Sorry za ort.

landrynek0014 - Wto 11 Gru, 2012 18:40

I tu się pojawia problem. podczas tworzenia postaci wkradłem się i zmieniłem parę danych. Kiedy ta postać schowała płytę powiedziała mi, że ta płyta jest na marsie a więc tam się udałem z Justinem Bimberem zamkniętym w specjalnym pomieszczeniu. Dałem mu tą płytę i zakopałem go 20km pod powierzchnią marsa a koło marsa latają statki patrolujące.
micwrz007 - Czw 13 Gru, 2012 17:34

Lecz ja przyleciałem na Marsa rozwaliłem wszystkie statki patrolujące i ze swojej rakiety wyciągnąłem ogromny świder, którym wwierciłem się na 20 km pod powierzchnią Marsa akurat od razu udało mi się znaleźć płytkę wraz z Bimberem roztrzaskałem mu czachę i schowałem płytę bezpiecznie (w majtkach) po czym wyleciałem do innej galaktyki.A płyty nie oddam :evil:
landrynek0014 - Czw 13 Gru, 2012 18:17

Ale kiedy ty zabijałeś Bimbra podczepiłem ci czip i cię namierzyłem. Potem użyłem rakiety i deadłeś. Płyta była z tytanu i wytrzymała. Płytę wystrzeliłem gdzieś w galaktykę i tylko ja wiem gdzie(trzeba wyciągnąć zemnie gdzie ona jest).
HPfan880 - Sob 22 Gru, 2012 19:05

Porwałem cię i torturowałem gniotami z porażek rm-a, kiedy mi wygadałeś ukradłem statek z NASA i poleciałem na poszukiwanie płytki. Kiedy ją znalazłem zmieniłem w gaz i wpuściłem do lampy Dżina
The Big Master - Sob 22 Gru, 2012 19:23

Ale dżin to mój stary znajomy i mi ją odsprzedał za 1 kilo marychy, ja ją zamieniłem w stan ciekły i schowałem w morzu a że miałem zawiązane oczy nie wiem gdzie jest :diabel:
HPfan880 - Nie 23 Gru, 2012 13:30

Nie przewidziałeś jednak, ze zmieniona w płyn płyta, ma inną gęstość niż woda. Rozpoznałem więc jej próbkę i odnalazłem, na morzu arktycznym. zmieniłem w ciało stałe, pobrałem z chomika milion piratów tej samej wersji rm-a, i zgrałem na tą płytkę, a że miała ona pamięć 1000000000000000 Tera Bajtów zostało jeszcze mnóstwo miejsca które też zapełniłem piratami. Oryginalną wersje wrzuciłem miedzy piraty, płytkę zmieniłem w gaz i wpuściłem do powietrza.
The Big Master - Nie 23 Gru, 2012 14:00

Ale miała inny kolor i dało rad ją wyśledzić, a ty pomyliłeś się bo wgrałeś nie te wersje pirackiego RM'a :> PS. nie wgrywaj na przyszłość Pornuchów. A teraz się wycwaniłem Wziołem kapsułe z nasssa zamieniłem płytke w gaz który bd miał kolor powietrza i wysłałem ją w kosmos na orbicie kapsuła ją wypuściła w kosmos i se teraz lata po orbicie i płyta i kapsuła :>
Abercjusz - Nie 23 Gru, 2012 15:59

Zamieszałem butelkę coli, przywiązałem do krzesła, ubrałem skafander i wyleciałem na orbitę. Znalazłem kapsułę, otworzyłem ją , uruchomiłem wykrywacz gazu i wykryłem płytkon. Zabrałem go do tuby którą zapieczętowałem, a następnie wrzuciłem ją do Góry Przeznaczenia.
HPfan880 - Nie 23 Gru, 2012 17:29

Założyłem kostium lawo-odporny i znalazłem płytkę. Zmieniłem ją w ciało stałe i wgrałem na nią miliony piratów TEGO SAMEGO makera co oryginał, a jego rzuciłem między piraty. Tym razem się nie pomyliłem i to były te same wersje programu, następnie zmieniłem płytkę w ciecz o takich samych cechach i właściwościach jak woda, (tu też nie popełniłem żadnego błędu) i wpuściłem ją do oceanu. Skasowałem sobie potem pamięć więc nie mam pojęcie gdzie jest, a żeby nikt nie mógł ze mnie wyciągnąć jakiś informacji, założyłem strój anty hipnotyczny i anty wszystkim innym siłą natury. Łyknąłem też dużą dawkę kofeiny, więc nigdy nie zasnę.
Ps. Mój strój chroni też przed wynalazkami człowieka lub jakiegokolwiek zwierzęcia, rośliny bakterii, protisty, komórki itd.

The Big Master - Nie 23 Gru, 2012 20:37

A ja jako geniusz poprostu cię śledziłem -.- a jako że płyta w postaci wody stała w miejscu poprosty zamieniłem ja w gaz i schowałem do słoika, a potem przyszedłem do ruskej gazowni i zamieniłem ją w identyczny GAZ. Nie popełniłem żadnego błędu nikt mnie nie śledził nawet ninja i ją rozesłałem z rosji kto wie gdzie bo nic nie pamiętam bo piłem z ruskami Denaturat teraz nawet nie wiem jak się nazywam i wgl. o co z RPG Makerem chodzi.

PS. Nie skasowałem tych piratek ale chyba skasowałem orginał :/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group