Zamknięty przez: Nhadala Sro 26 Wrz, 2012 11:06 |
Czy podoba wam się to opowiadanie? |
Autor |
Wiadomość |
MaxisowyNoobek
Preferowany:
Dołączył: 13 Maj 2010 Posty: 3
|
Wysłany: Pią 27 Lip, 2012 15:03
|
|
Czy podoba wam się to opowiadanie?
|
Owe opowiadanie zostało napisane prze ze mnie w wieku 7 lat więc proszę nie hejtować za ortografie interpunkcje itd...Tekst został dokładnie przepisany.
Pewnego dnia(wieczoru)poszedłem z Piotrkiem Magdą i Filipem na plac zabaw.Było ciemno i bardzo ponuro z nudów bawiliśmy się w kto szybciej zaśnie.Najszybciej zasnęła Magda.Jednak chwile po tym Magda zaczęła gadać przez sen przenieśliśmy ją na zjeżdźalnie gdy nagle zaczęła mruczeć coś pod nosem przysłuchiwaliśmy się co ona mówi a jednocześnie się z tego śmieliśmy najczęściej słyszeliśmy słowo urgaalingarem!!!Później zaczęliśmy się jej pytać o różne rzeczy jednak nadal słyszeliśmy URGAALINNGAREM!!!Lecz coraz głośniej w końcu jednocześnie się wystraszyliśmy i zniechęciliśmy Ja i Filip zaczęliśmy budzić Magdę.Gdy nagle ja się odwracam A Piotrek przez kogoś ciągnięty zanika w mroku widziałem na drodze krew lecz jak to możliwe że nie słyszałem jej krzyków?odwróciłem się Magda nadal spała A Filip jakby rozpłynął się w powietrzu widziałem tylko 1 kałużę krwi Nagle slysze że Piotrek i Filip wołają o pomoc lecz dźwięki i krzyki Słyszałem z obu stron Nie zastanawiając się dłużej pobiegłem W stronę Filipa nie dlatego że bardziej go lubie poprostu pomyślałem że nie warto się zastanawiać w którą stronę pobiec więc Magdę wzięłem na grzbiet i pobiegłem w stronę Filipa filip był ciężko ranny Ale mógł chodzić trudniej było z bieganiem więc on truchtem pobiegł za mną a ja z całej pary Piotrka gdy już przyszedłem on już ledwo dyszał zapytałem się filipa czy ma telefon odparł tak,mam. Wyrwałem mu go z ręki i szybko dzwoniłem na policję jednak słyszałem tylko szelest i słowo w stylu strzeż się!!!a dokładnie strajn su Wystraszyłem się i zadzwoniłem na pogotowie ratunkowe ale było to samo z strażą pożarną było to samo zaniepokoiłem się i oddałem filipowi telefon a Piotrek znowu znowu jakby się rozpłynął w powietrzu tym razem już bez kałuży krwi pytam się filipa co się stało?! lecz on na to URGAALINGAREN!!!!! widziałem i słyszałem tylko piorun poczym filip zniknął następnie słyszałem szatański śmiech poczułem na sobie takie zimno że aż z niego drżałem z Magdą na plecach pobiegłem do domu poczym ona się obudziła i powiedziała urgaalingaren i znikła więc ja wskoczyłem do rodziców pod kołdre obudziłem się to Piotrek Filip i Magda nic nie pamiętali tydzień później okazało się że taki ktoś jak Piotrek Filip i Magda nie istnieją natomiast rok później jakiś dziwny człowiek na czarno ubrany z czarnym kapturem na głowie daje mi kopertę ja ją otwieram a tam były zdjęcia z Piotrkiem
filipem i Magdą. po dziś dzień niewiem co się wtedy stało.
Hahahaha no po prostu nie mam innych słów |
|
|
|
Feniks
Preferowany:
Ranga RM:
Pomógł: 62 razy Dołączył: 04 Wrz 2010 Posty: 511
|
Wysłany: Pią 27 Lip, 2012 15:19
|
|
|
Dla mnie osobiście nie wygląda to na opowiadanie, ale pisałeś w wieku 7lat to nie będę się czepiać. Nie zdołałem doczytać do końca bo tak naprawdę nic nie wiadomo z tego czego się czyta |
________________________
|
|
|
|
master miller
Preferowany:
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Sty 2012 Posty: 107
|
Wysłany: Pią 27 Lip, 2012 20:38
|
|
|
Ja mam takie pytanie: po co wrzucać opowiadanie napisane w tym wieku? Opublikuj coś lepszego co napisałeś niedawno. |
________________________ <----- Kliknij |
|
|
|
|